Impra jest tu

210 12 2
                                    

MATTEO PRANKUJE TATĘ
M: Tato
OM: Czego chcesz?
M: Impra jest tu a ludzi w pizdu
OM: Matteo! Miałeś nikogo nie zapraszać!
M: Czuje te moc bo naćpany całą noc!
OM: Matteo masz nic nie brać zrozumiano?! Zaraz mój drogi dostaniesz SZLABAN!
M: Balet jest tu! Ludzi ze stu!
OM: Coś czuje że jak obudzisz sie rano twoje rzeczy będą za drzwiami.
M: Ja pierdole impra w kurwe, dzisiaj pewnie chuja urwe! Będę ruchał jak jebnięty, wciągne węża, spale skręty!
OM: Chłopcze pierwsza sprawa : Nie odnoś sie tak do mnie, a po drugie : Ruchać ty to se możesz lodówkę. A teraz przepraszam jestem w klubie go,go i oglądam twoją matke więc PA!
M: To był PRANK tatku... a podasz adres tego klubu? Też sobie popatrze na mamę!
OM: Spierdalaj! Bo przyszła nauczycielka matki ,,Luna Valente,,
M: Kto kurwa?! Po co?!
OM: Jak to po co ? Luna uczy twoją matke tańczyć na rurze no nie powiem ładna z niej dupa a co znasz ją?
M: To moja dziewczyna😡
OM: Zazdroszczę synu a teraz muszę kończyć PA 🙂
M: Nara ojciec, i tak znajdę ten klub!
❤💙💚💛💜❤💙💚💛💜❤💙💚💛

Chat-Prank 😈Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz