Rozdział 1. Koniec męki.

24 5 0
                                    

Nadszedł koniec roku. Koniec męki. Świadectwa włożone gdzieś do szafek, a walizki prawie spakowane.

Za około 4 dni wyjeżdżam na obóz. Chyba nie będę tam nikogo znała. Nawet dobrze, bo większość jest falszywa, wredna albo zła. Może kogoś poznam. No bo poza Elizą, Wendy i Mają, nie mam innych przyjaciółek.

4 dni później o 7:50

PIK! PIK! PIK! PIK!

"Arghh!!! Ten głupi alarm! Hmm... jest 07:51... Wyjeżdżamy o 09:25... muszę się pospieszyć! Szybko Laura biegnij!" - pomyślałam od razu po przebudzeniu.

Walizkę miałam spakowaną, ale muszę jeszcze się ubrać uczesać wymalować i jeszcze dużo innych rzeczy.

O 08:40 byłam już prawie gotowa. Ułożyłam włosy w koka i związałam sznurówki, aby później się nie potknąć.

Pik! Pik!

SMS
OD: Nathalie DO: Laura
*Hej. Co robisz może byś wyszła na dwór ze mną i z innymi?*

Jeezuuu! Jeszcze mi jej tutaj brakowało. Krótko wam Nathalie przedstawię. Popularna dziewczyna, która myśli, że wszyscy chłopcy na nią lecą, mówi, że zawsze wygląda jak księżniczka i królowa tego świata. To pierwszy powód dla, którego nie chcę z nią się spotkać, a drugi to jej przyjaciółki  Katie i Kamila. Hamskie jak nie wiem. Chociaż to dziwne, że  w ogóle do mnie piszę przecież mi dokucza i chyba nie zbyt mnie lubi. Aaa... już wiem to pewnie jakiś żart.
Nie mam zamiaru się z nią zadawać.

SMS
OD: Laura DO: Nathalie
*Cześć niestety mam inne plany, więc nie wyjdę. Muszę kończyć... PA!*

To musi wystarczyć, aby nie zawracała mi teraz głowy. Dobra ciekawe, która jest godz... Co?! 09:12?!

Muszę się spieszyć!

***

Uff! Zdążyłam. Teraz tylko pytanie. Gdzie mam usiąść?

W autokarze było dużo osób. Chyba mniejszość jest w tym samym wieku co ja...

-Hej, koleżanko zaraz odjeżdżamy! Na co czekasz? Siadaj!- krzyknęła do mnie jedna z opiekunek.

Nic nie odpowiedziałam. Po prostu usiadłam w pierwszym lepszym miejscu z tyłu gdzie było mało osób, ale jednak koło mnie ktoś siedział. Był to chłopak. Patrzył się  bezsensownie w okno. Chyba nawet nie zauważył, że się dosiadłam.

Założyłam słuchawki i włączyłam sobie muzykę. Zasnełam. Sniłam o różnych rzeczach, ale nagle gdzieś za tymi rzeczami ujrzałam tego o to chłopaka, który się do mnie uśmiechał.

___________________________________

Mam nadzieję, że rozdział się udał?  :))
Zostawisz gwiazdeczkę?
Dziękuję ;*

^Błądząc myślami pośród chmur^Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz