Mężczyzna uśmiechnął się zadziornie poprawiając swój stojący interes poczym wyszedł z samochodu otwierając mi dzwi.
Bylam przerażona a jednocześnie nie mogłam się doczekać tego co się teraz wydarzy.
To nie impreza na której spałam z jednym gościem a potem wracałam do domu leczyć sobotniego kaca.
To cos więcej niż przygody, tu liczy się oddanie ciała i duszy odpowiedniej osobie, którą darzymy ogromnym zaufaniem.
Wiedziałam że będzie mi ciezko bo jestem imprezową osoba nie przejmująca sie opini innych oraz dbającą tylko o siebie.
- wchodz mała - powiedział przerywając moje rozmyślania.
Weszłam do jednego z wieżowcy do,których nigdy bym nie wynajęła mieszkania gdyż ceny mieszkań w tej okolicy dochodziły do 20 tysięcy miesięcznie bez opłat, za moją marną pensje kelnerki nie mogłabym sobie na to pozwolic.
Weszliśmy do windy mężczyzna nacisnął jeden z 30 guzików, po czym po chwili winda ruszyła.
***
- wchodz piękna. Czuj się jak u siebie. - powiedział wpisując kod.
Weszliśmy do wielkiego salonu w którym stała kanapa, koloru jasnego bzu i szklana ława naprzeciw niej wisiał duży plazmowy telewizor.
Cale wnętrze wypelnial zapach lawendy.
Weszliśmy kretymi schodami na górę w której znajdował się jedynie jeden pokój z łazienką.
Byla tym pokojem sypialnia, ściany miały kolor jasno-zielony a podłoga była wyłożona ciemnymi panelami.Na środku pokoju stało łóżko obok niego była duza szafa a z drugiej strony również znajdowała się szafa jedna ściana pokoju była wykonana ze szkła.
Trochę zdziwiłam się obecnością dwóch szaf w pokoju.
- chodź cos Ci pokaże ? - mężczyzna otworzył jedna z szaf i wszedł do niej.
Zdziwienie rosło z minuty na minutę weszłam za nim, i zobaczyłam schody które prowadziły na dół, wiec z ciekawości zeszłam tam a mężczyzna był już na dole.
Cholernie się bałam ale postanowiłam zaryzykować.
Odrazu zobaczyłam czerwoną sypialnie, która była zupełnie inna niz ta poprzednia.
Na środku stało duże łoże z łańcuchami przyczepionymi do każdego rogu łóżka.Wokół niego było dużo "przyrządów" do dodawania rozkoszy ale również bólu.
Wiszące różnego rodzaju pejcze na ścianie oraz różnej wielkości wibratory leżące na półkach.Cofnelam się do tyłu uderzając w coś plecami.
- bądź grzeczną dziewczynką - powiedział ściągając jednym ruchem sukienke, która miałam na sobie.
Bum mamy kolejny rozdział.
Widzie ze nabiło duzo wyświetleń a nie to co w książce "Z Głębi serca"
To smutne...
Zapraszam do czytania.
Trochę inna tematyka.Jutro jadę na wieś wiec rozdział dopiero w przyszłym tygodniu jeśli mi się uda napisać.
Kolejny będzie dłuższy i rozdział 18 +
CZYTASZ
Niegrzeczna dziewczynka
Random- kim jesteś ? - zapytał cicho gdy ona leżała naga przywiązana do łóżka. -Pana własnością - powiedziała nieśmiało przeływając ślinę W jego oczach widziało pragnienie jakie czuł widząc tak piękna młoda oddana mu w całości kobietę oraz żądza, żądza...