Hi, Little Princess 3

20.

- PrzePaniom..- usłyszałam cichutki głos. Obróciłam się i zobaczyłam zapłakaną May.
- Co się stało kochanie..?- ostrożnie wzięłam ją na ręce- Dlaczego płaczesz?
- No bo.. One się z nas..- rozpłakała się jeszcze bardziej.
- Hej.. Ciii.. Maleńka- przutuliłam ją mocno.
- Dokuczają mi i Ninie, bo mamy tylko jednego rodzica..-powiedziała w końcu, a mnie zatkało. Żeby dzieci w tym wieku już.. Ugh.. Spokojnie Angel..
- Nie przejmuj się nimi. Nie wiedzą co mówią i nie znają twojego wspaniałego tatusia.
- Najwspanialszego..-poprawiła mnie.
- Racja, przepraszam. Najwspanialszego tatusia- uśmiechnęła się- Pamiętaj, że nie ważne jest co mówią o tobie inni. Ważne jest to, co ty o sobie sądzisz. A tobie się podoba tak jak jest, prawda?- pokiwała ochoczo głową- Właśnie.. Dlatego pamiętaj, że...
- Że mam się tym nie przejmować i w razie czego przyjść do pani..
- Dokładnie borówko!- dałam jej całusa w czółko.
- Tata tak na mnie mówi!- zachichotała.
-Wiem- też się zaśmiałam.
- A co pani uważa o nim?- zapytała.
- Um.. No jest bardzo miły i wesoły..
- Lubi go pani?- przerwała mi.
- Bardzo- powiedziałam automatycznie, a moje oczy, aż się powiększyły nie wierząc, że to powiedziałam.
- On panią też- uśmiechnęła się promiennie.
- Ach tak?- zdziwiłam się- Skąd wiesz?
- Widzę- powiedziała tajemniczo, po czym wyślizgnęła się z moich rąk i uciekła.

____________
Next -> 58☆