Mr.Irwin: Uh.. Panno Angel..?
Ja: Hmm?
Mr.Irwin: Nie ma jakiejś innej możliwości, żeby Maya pojechała na tą wycieczkę?
Ja: Cały czas płacze? :(
Mr.Irwin: Tak..
Mr.Irwin: Już nie wiem co zrobić..
Mr.Irwin: Nic nie pomaga.. nic
Ja: Em.. Chyba jest jedna możliwość
Mr.Irwin: Naprawdę?! Jaka?
Ja: *załącznik*
Ja: Może to być osoba z poza rodziny, ale musi pan to uzupełnić
Mr.Irwin: Ale.. Kurcze nie mam kogo poprosić.. >_<
Ja: Na pewno? :o
Mr.Irwin: Niestety tak :(
Ja: Bo.. Um..
Mr.Irwin: O co chodzi?
Ja: Jeżeli nie ma pan nic przeciwko...
Ja: Ja bym ją mogła wziąć..
Mr.Irwin: Naprawdę by pani mogła?!
Mr.Irwin: Byłbym pani dozgonnie wdzięczny..
Ja: Oczywiście :)
Mr.Irwin: Idę od razu powiedzieć to mojej borówce!
Mr.Irwin: Dziękujemy <3
Ja: Nie ma za co ;p
Ma ktoś pomysł na inną nazwę dla Irwina? Czy ta ma zostać?
____________
Next -> 58☆
CZYTASZ
Hi, Little Princess 3
FanficIch drogi się rozeszły w niemiły sposób... Co się stanie gdy znowu się połączą? #98 in fanfiction - 06.07.2017r. @Antalyi