seventeen

541 14 4
                                    

  Po przebraniu się przez dziewczynę, kolejny raz zawiązałem jej oczy i wyszliśmy na klatkę schodową. Jestem ciekaw jak zareaguję na wydarzenia,które ją spotkają za 3 godziny.  

*19:00*

Przed samymi drzwiami kazałem Poli zamknąć oczy i nie podglądać. Zaczęła się śmiać ale posłuchała mnie i uczyniła to o co ją poprosiłem. Weszliśmy przez próg.

-Możesz otworzyć oczy.- po chwili zapaliły się światła i jej mama podeszła do nas z tortem i zapalonymi na nim dziewiętnastoma świeczkami. Dziewczyna podskoczyła z wrażenia. Po chwili zdmuchnęła wszystkie płomienie wraz z życzeniem, które wymyśliła.

-Dziękuje że zorganizowałeś to wszystko dla mnie- powiedziała i pocałowała mnie w usta.

-To jest dopiero początek.

Zabawa rozkręciła się bardzo szybko. Każdy się świetnie bawił. Gdy wybiła  23:30, czyli godzina urodzenia Poli, stanąłem przed nią, ukląkłem na jedno kolano jak w tych wszystkich zagranicznych romansidłach, wyjąłem pierścionek i zacząłem swój wywód:

-Znamy się od dziecka. Razem dorastaliśmy, razem poszliśmy do przedszkola, później do szkoły, razem przeżywaliśmy nasze pierwsze nieudane miłości, razem się śmialiśmy, pocieszaliśmy, płakaliśmy. Dzisiaj po tych 19 latach od kiedy pierwszy raz cię ujrzałem, całą w wymiotach, wiem, że nie przypadkiem nasze drogi się tak złączyły. Twoja choroba i nasze małe szczęście w twoim brzuchu utwierdziły mnie w przekonaniu że jesteś kobitą mojego życia. Do rzeczy. Czy chcesz spędzić ze mną następne lata aż do grobu i zostaniesz moją żoną?

Zamurowało ją ale po chwili odpowiedziała:

-?

Odpowiedź zostawiam Wam. Co Pola powinna odpowiedzieć wiedząc że zostało jej mało życia ?

xx

(Sex) Friends?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz