1/5
Pov. ZuzannaNie wierzyłam własnym oczom. Jak to się stało? Przecież Morgana nie żyje. Została zamordowana przez Białą Czarownice. A teraz stoi kilka metrów przede mną razem z Aslanem. Rozchyliłam usta w niedowierzaniu.
Zerwałam się na równe nogi i podbiegłam do niej mocno się tuląc.
-Morgana! Myślałam że nie żyjesz! - powiedziałam zapłakana.
- Nie płacz. Już po wszystkim. - przytuliła mnie - gdyby moja siostra wiedziała co znaczą te słowa zaklęcia na pewno by ich nie wypowiedziała. Dzięki temu zaklęciu żyję. - wyznała a ja stałam sparaliżowana.
- Musimy iść do zamku czarownicy. Przydadzą nam się posiłki. Wsiadajcie i zatkajcie uszy bo może być głośno. -powiedział lew i potem ryknął ile miał sił w płucach.
- A ty Morgano? - zapytała Łucja na co dziewczyna się usmiechęła.
- Ja mam swojego pomocnika. - zagwizdała a po chwili pojawił się piękny czarny jednorożec. Wsiadła na niego szybko ale z gracją.
- Poprowadzę was. - Jak powiedziała tak zrobiła.Cdn
CZYTASZ
Opowieści z Narnii.. Jadis i Morgana
FanficZAWIESZONE!!! całkiem nowa i wymyślona opowieść... Tutaj Jadis ma młodszą siostrę o rok i ma na imię Morgana. Dawno temu Morgana przeszła na stronę Aslana..jest jego prawą ręką...Siostry Różnią się wszystkim .... Jadis panuje nad lodem a Morgana nad...