Anon: Ok, ale tylko dlatego że zapytałeś drogi Nightmare! *puszcza go i uciaka*
Nightmare: Wybacz Anon, nie będzie smutny przez to...
XXXI
Anon: Ok, ale tylko dlatego że zapytałeś drogi Nightmare! *puszcza go i uciaka*
Nightmare: Wybacz Anon, nie będzie smutny przez to...