Alis

106 3 1
                                    

Gdy obudziłam się rano zobaczyłam obok siebie Roko. Pogłaskałam go na przywitanie i od razu poszłam do samochodu po bagaże. Gdy już je wtargałam na górę zdałam sobie sprawę,że zrobiłam niemały hałas.Postanowiłam,że sprawdzę czy dziewczyny śpią. Weszłam do pierwszego pokoju najbardziej oddalonego od mojego,lecz nikogo tam nie było. Był to pokój Camili i Kendall wszędzie były porozwieszane ich zdjęcia. Podeszłam bliżej i przyjrzałam się zdjęciom. Dziewczyny były już od dawna parą i chyba naprawdę się kochały. Gdy wyszłam z pokoju postanowiłam nie wchodzić do pokoju Adeli,który znajdował się na przeciwko.Weszłam do swojego pokoju po czym ubrałam się w dresowe spodenki i czarną koszulkę. Zeszłam na dół i zaczęłam przygotowywać śniadanie. Gdy już przygotowałam śniadanie w kuchni ktoś zapukał do drzwi. Po chwili otworzyłam drzwi za którymi stała wysoka blondynka o niebieskich oczach. Miała na sobie białą koszulkę i obcisłe czarne spodnie.

-Przepraszam,że nie weszłam sama ale zapomniałam klucza.Ty zapewne jesteś Laura.Ja mam na imię Alis i wynajmuję tu pokój.-powiedziała dziewczyna uśmiechając się .Nasze spojrzenia się spotkały Wow miała piękne oczy.-Teraz przepraszam ale idę się przespać-dodała dziewczyna wymijając mnie.Po czym zamknęłam drzwi i wróciłam do śniadania.Byłam dość zaskoczona jej słowami chodź to wyjaśniało kogo był pokój na przeciwko mojego. Czuję,że będzie z nią dużo problemów.Czułam od niej lekki zapach alkoholu,lecz mimo tego była nieziemsko czarująca.Ejejej...po prostu była ładna.

Już miała wchodzić po schodach gdy do drzwi znowu ktoś zadzwonił. Dziewczyna podbiegła do drzwi i szybko je otworzyła.Naszym oczom ukazała się piękna brunetka o brązowych oczach. Miała na sobie leginsy,białą koszulkę na którą narzucony był różowy sweterek.Gdy na nią spojrzałam nabawiłam się nie małych kompleksów.Nie dość,że była piękna to jeszcze miała idealną figurę,a jej tyłek w tych leginsach wyglądał genialnie.

Dziewczyny spojrzały się na siebie po czym namiętnie pocałowały.Ałłłł...zrobiło mi się trochę przykro.Ale to było tylko chwilowe odwróciłam się i podeszłam do lodówki,co prawda jedzenie nie było moje ale miałam nadzieję,że dziewczyny się nie obrażą.Słyszałam już tylko jak dziewczyny idą po schodach na górę.

Gdy już zjadałam posiłek usłyszałam jęki...o nieeee. One uprawiają seks! Uhhhhh...jak Alis może to robić wiedząc,że jestem na dole.Nie będę tu siedzieć idę rozejrzeć się po okolicy.

***

Nie zapomnijcie o :
* vote
* komentarzach
* obserwowaniu

Przepraszam za : bezsensowne zdania,niedociągnięcia i inne błędy.

Pomimo wszystkoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz