Cris: Siemka
Cris: ze względu na to, że nie jestem w temacie
Cris: poczytam sobie trochę poprzednie wiadomości
piszczu: nie radzę
Cris: czemu?
piszczu: albo wsumie jak chcesz
rojz: heh :)
Cris: o kurwix
Cris: dembele w szafie Erika Durma
Leoś: puk puk
Leoś: ej
Leoś: czemu nikt nie pisze ,,kto tam''
Leoś: przecież widzę że wyświetlacie
piszczu: bo to jest tak, że kiedy ty napisałeś puk puk, to ja sobie pomyślałem, że ktoś zaraz napisze ,,kto tam'', więc postanowiłem się nie wysilać
piszczu: widocznie reszta też tak pomyślała
błaszczu: wow, łukasz!
błaszczu: ty myślisz!
łukasz: -,-
Leoś: no ok
błaszczu: ej @Erik @Marc
błaszczu: i co zrobiliście z dembele??
Marc: hahahah
Marc: my?
Marc: coś ty
Marc: bo to było tak:
Marc: on się obudził, no więc chcąc zorientować się w sytuacji, rozejrzał się dookoła i jego wzrok zatrzymał się na nas
Marc: a potem chyba sobie przypomniał co się stało poprzedniej nocy, bo dziwnie rozszerzyły mu się oczy. No to ja wskazałem na Erika, bo wkońcu to on go tak urządził
Marc: biedny Erik chyba nie wiedział co robić, ale wkońcu wziął szybko mopa i trzepnął wkurzonego dembele tym mopem
Marc: no i zawiózł go nieprzytomnego do domu, z zamiarem wyjaśnienia mu, że to musiał być tylko sen, na następnym treningu 😊
Marc: a najlepsze jest to, że mu się udało
Cris: nie wiem co powinienem napisać
piszczu: się uśmiałem ;')
Ney: hej wszystkim ✋
Leoś: idź stąd :)
Ney: ale...
Ney: to nie tak jak myślisz...
rojz: o co chodzi?
Leoś: o to, że ten osioł przeszedł sobie do Paryża i zostawił mnie i wgl :(
Ney: przecież przytulałeś mnie na pożegnanie, no i powodzenia życzyłeś ...
Leoś: żeby przed resztą Barcy dobrze wypaść -,-
Ney: okay...
Sergio: cześć wszystkim
piszczu: o, Sergio
piszczu: mam pomysł
piszczu: skoro zebraliśmy się tu w dość dużym gronie, poopowiadajmy sobie coś fajnego, żeby się trochę pośmiać
piszczu: taka integracja :)
rojz: co chcesz opowiadać???
piszczu: np. jakieś życiowe przypały
piszczu: to ja zacznę ^^
prawandowski: widzę, że wpadłem w dobrym momencie ;)
piszczu: pewnego dnia, jak byłem jeszcze mały
błaszczu: mały łukaszek 😍
piszczu: popierdalałem sobie po parku na hulajnodze
piszczu: ale nagle wyjechałem zza zakrętu i nie zauważyłem pary młodej, która miała właśnie sesję zdjęciową
piszczu: w sensie zauważyłem ich kiedy było już za późno :)
piszczu: no i akurat gdy fotograf pstryknął zdjęcie, ja przejechałem sobie tuż za parą młodą
piszczu: no i kurwa suknia tej kobiety wplątała mi się w koło
piszczu: ja jadę dalej, a panna młoda za mną szura po chodniku
rojz: TLENUUU
Cris: O nie 😂😂😂
błaszczu: biedna kobieta xD
Sergio: ok, ale jak to się wgl skończyło?
piszczu: po parunastu metrach zeskoczyłem z hulajnogi i uciekłem
Ney: niegrzeczne dziecko 😂
prawandowski: ok, to teraz ja 😊
prawandowski: poszłem raz z Anią do lidla
prawandowski: no i chodzimy sobie między regałami, jednak podłoga była mokra, bo babka z mopem tamtędy chodziła
prawandowski: no i nagle się poślizgnąłem i wjebałem się w półkę z ciastkami, tak, że one się wysypały na ziemię
prawandowski: a wtedy Anka wrzeszczy: robert uważaj!! podłoga to gluten!!! No i wdrapuje się na regał jak jakiś Spiderman po dopalaczach
prawandowski: a wszyscy klienci sie patrzo :)
rojz: hehe xD
Marc: pszypał
Tomasz, pcHAJ TO: ok chłopaki, teraz moja kolej
Ney: pan Tomasz...
rojz: czemu ja wciąż zapominam, że panowie też tu są
Tomasz, pcHAJ TO: komentowałem sobie raz mecz z Dariuszem, i w pewnym momencie odsuwam się od mikrofoniku i mówię do niego: brałbym laskę z lewej trybuny 😏
Tomasz, pcHAJ TO: i wtedy się okazało że nie odsunąłem się wystarczająco i słyszała to cała Polska :) koniec
piszczu: yyy...
Cris: haghahahh
pan Dariusz: oj Tomasz Tomasz...
---------------------------------------------
Przepraszam za długą nieobecność 😑
Postarałam się to wynagrodzić dość długim rozdziałem 😇 Chociaż i tak wyszedł porąbany jak zwykle 😂Ludzie, jak ja kocham wakacje 😍❤ Czemu one tak szybko mijają? 😭😩
I te noce, kiedy wszyscy wokoło już śpią, a mi się spać nie chce i sb muzyki słucham, albo raz jednej nocy (głupia ja) zaczęłam przeglądać memy 😎👏 Przy niektórych miałam tak gwałtowne napady śmiechu, że wydawało mi się, że kogoś obudziłam 😂👌Tyle się pozmieniało w tym futbolowym świecie (w którym wsumie częściowo żyjemy, drodzy czytelnicy tej książki, ekhm) Ney do Parisa przeszedł, James w Bayernie (😞💔), Szczęsny w Juve i tak dalej, i tak dalej...
I czy tylko mi się tak zaczęły podobać hiszpańskie piosenki?? 😂 Nwm, jakoś tak w te wakacje mi do głowy wleciały (nie tylko Despacito*, heh 😂)
*prawie się nauczyłam 😎😂W następnym rozdziale pojawi się paru nowych użytkowników, więc szykujcie się 😏
Ok, już się nie rozpisuję, miłej reszty wakacji i do następnego ❤🍍😊
CZYTASZ
Funball | Footballers Chat
HumorKochani polscy komentatorzy postanowili założyć CHAT z udziałem gwiazd futbolu! Myślisz, że to się dobrze skończy...? 😏