Dziś obudziłam się z myślą: Dziś święto Boga, nie zrozumiałam tego ponieważ dla mnie dzisiejszy dzień był zwykłym dniem aż weszłam na Facebooka i napotkałam tam post: "Święto Boga Ojca" weszła w to od razu i przeczytałam: Dziś 7 sierpnia Święto Boga Ojca. Byłam w totalnym szoku, bo jak to Bóg tak po prostu z rana po przebudzeniu wlał mi do głowy słowa "Dziś święto Boga" a kilka godzin pozniej trafiłam na post na facebooku potem popołudni przyszedł do mnie list z intsytutu księdza Piotra Skargi i ksiazeczka w ktorej było opisane Święto Boga Ojca! I Jego Orędzie mowione do siostry Eugeni Ravasio - zakonnicy.
Wygoglowałam sobie to orędzie i czytając płakałam jak głupia bo zauważyłam czemu Bóg mnie na to nakierował, mianowicie: mało Mu ufałam i myślałam, że jest sędzią Karzącym, a On w tym orędziu mówi, że jest czystą Miłością i pragnie by dusze Mu ZAUFAŁY. To Orędzie wbiło się w moje serce jak sztylet i pomału uświadomiło mi jaki jest Bóg.
Polecam wam wygooglować sobie : Orędzie Boga Ojca - Eugenia Ravasio.
Podam wam link, na dole strony jest napis: zeszyt pierwszy i zeszyt drugi, klikacie w zeszyt drugi i macie orędzie.
Nie miałam pojęcia, że Bóg Ojciec ma swoje święto, szkoda, że nie jest ono tak sławne jak Boże Narodzenie.
Miłej lektury i dużo błogosławieństw:)
Link: http://www.voxdomini.com.pl/ojciec/o_03.htm