BTS- Kiedy odkrywają, że masz cichego wielbiciela

152 7 2
                                    

V

Od jakiegoś czasu dostawałaś anonimowe listy miłosne, co bardzo nie podobało się Tae. Mówił że tak zachowują się tylko tchórze. Pewnego dnia, kiedy chcieliście pójść na spacer, żeby spędzić razem czas. Bo jak wiadomo, V ma go mało, dlatego staracie się wykorzystać go najlepiej jak potraficie. Ale przechodząc obok skrzynek, zobaczyliście chłopaka który wsadzał list do waszej skrzynki. TaeHyung wyrwał ci rękę, i podbiegł do niego. Zanim tamten się skapnął co się właśnie stało, Tae trzymał go za kołnierz, i popchnął tyłem w stronę jednej skrzynek

- Jeszcze raz, zobaczę coś od ciebie, albo ciebie w tej okolicy, to zajebię ci w mordę. I ja ci nie grożę, ja obiecuje, że twoja... - Popatrzył w dół nie wiedząc co powiedzieć, a chłopak zaczął się śmiać cicho -... że twój jednorożec cię nie pozna - Powiedział z mordem w oczach, puszczając i popychając go. Ty tylko podszedłaś i przytuliłaś Tae od tyłu, a on się uśmiechnął patrząc na niego.

 Ty tylko podszedłaś i przytuliłaś Tae od tyłu, a on się uśmiechnął patrząc na niego

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jimin

Jimin od jakiegoś czasu próbował powiedzieć ci do ciebie czuje, ale przeszkadzał mu w tym twój cichy wielbiciel. Ciągle gadałaś jakie miłe ci wysyła listy, albo urocze prezenty. Parkowi się to nie podobało, i w środku śmiał się że jest takim tchórzem twój wielbiciel, że ci tego nie powie. Ale potem doszło do niego, że on też. Raz wracał do domu z małym pieskiem, bo myślał, że to będzie najlepszy prezent jaki od niego dostałaś. Kiedy wszedł do dormu, zobaczył że z kimś piszesz

- Z kim piszesz? - spytał próbując patrzeć ci na telefon.

- Z YuMi, a co? - spytałaś nie rozumiejąc jego zachowania. Potem popatrzyłaś na pieska na jego rękach - Aww, jaki uroczy - Powiedziałaś odkładając telefon, i głaszcząc psa. - I wiesz co? Wysłał mi miśka, takiego dużego! - powiedziałaś pokazując rękami, on tylko patrzył na ciebie obmyślając plan "przypadkowego" morderstwa.

 - I wiesz co? Wysłał mi miśka, takiego dużego! - powiedziałaś pokazując rękami, on tylko patrzył na ciebie obmyślając plan "przypadkowego" morderstwa

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

J-Hope

J-Hope nie rozumiał, dlaczego ci się to tak podobało. Był o ciebie zazdrosny, a ty i tak uważałaś że to nie jest na poważnie, i że fajnie mieć kogoś takiego. Ale to jest HoSeok, on chciał się dowiedzieć kto ci to wysyła. Zawsze jak wychodził z domu, i do niego wracał, przechodził obok waszej skrzynki na listy, z nadzieją że jednak tam będzie. Kiedy wracał do domu, zobaczył listonosza, który daje ci dużego miśka, a ty tylko się uśmiechałaś. Podszedł do ciebie, i patrzył się to na ciebie to na miśka, od nieznajomego.

Reakcje k-Pop!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz