Lubie fnafa ok

Yiff3

Nodobra, fandom. Dwadzieścia cztery tysiące osób na fejsie, nieco wiecej pewnie jakby zebrać wszystkich spoza fejsa. Myślę, że dobijamy tak do... *myśli* trzydziestu tysięcy? Czterdziestu? Nie no, tu już przesadzam. Może.

Osoby te, niektóre znaczy, produkują się w informatyce. To znaczy, grafiki komputerowe, programowanie, te sprawy. Niektóre tworzą fanowskie gierki. Takie np The Joy of Creation.

- Daliaaaa TJoC Story Mode wyszło! - Fanowi niemal lśniły oczy. - Zobacz gejmplej, zobacz gejmplej!

Ja tak pacze na ten jutub no i jest sobie TJoC. Taki jeden odcineczek jednego jutubera wrzucony godzinkę temu.

A tak pacze na tego jutuba następnego dnia, w ciul tych gejmplejów sie narobiło.

Noale TJoC *cmoka ze smakiem i pokazuje okejke* Zajebiste, co będe owijać w bawełne. Już czekam na post Scotta z dopisanym na dole: But you're safe. It's all that matters.

Noale nie wszystkie fanowskie gierki są do przyżycia... jeszcze to Five Nights with 39 to ujdzie, bo jest zrobione na odwal z założenia. Jeszcze to One Night at Flumpty's też przejdzie, bo kreseczka złota. Jeszcze, no dobra, Five Nights at Candy's nie do porzygu (chociaż zawahałabym się, bo idea dosyć podobna do oryginalnej).

To brzmi jak fanowski bełkot, więc przejdę do czegoś fajniejszego.

*le czy kropki*

Hmm... *żarówka zapala się nad jej pustym łbem*

TAAAAAAAK W KOŃCU SIE MOGE POSMIAĆ Z DZIECI FAK JEA

Ogólnie to... okej, wiadomo, że dziecko nie nauczy się posługiwać  Paint Tool SAI. Wiadomo jak dzieci sie wyrażają. Wiadomo, że niektóre nie znają angielskiego aż tak dobrze.

Ale do rzeczy.

Nie wiem, w jaki sposób FNaF zyskał taką popularność u publiczności -13 lat. Serio, nie mam pojęcia.

To jedna z lepszych porcji kripi makaronu jakie kiedykolwiek widziałam. W sensie no kurna, to jest tak popierdolone, że nie wiadomo nawet do końca kto zabił. W sensie, pan William. W sensie Michel. W sensie Ennard. W sensie...

No i o tym mówię. To jest we FNaFie tak cudowne. Wydaje ci się, że coś jest jasne i proste? Gwarantuje ci, że nie jest. Wydaje ci się, że Funtime'y mają inne endoszkielety bo tak? A co z tym, że ich nowe wypełnienia nie wymagają zatrzasków?

Michel to Afton automatycznie? A co z drugim dzieckiem o mordzie czerwonego lisa? Kto powiedział, że zamordowane dzieci to od razu pranksterzy?

Fioletowy to taki kolor z przypadku? A może spowodowany rozkładem się skóry? A może dobrany specjalnie, by pasować do złotego odcienia Spring Bonniacza?

Kurwa. Znowu zaczynam pierdolić bez sensu. Lo siento.

Eniłej, na czym skończyłam? Na dzieciach?

Myślę, że to wielki wylew został spowodowany jutubem. Markiplier, Jackscepticeye, Pewdiepie, DanTDM (w widownię tego ostatniego miłego famili frendli ziomeczka wchodzą niemal wyłącznie -13) - ci wszyscy fajni panowie nagrali fnafiksa. No a jak twoi idole coś lubią, to ty też musisz, co nie?

Mój BOŻE nie wspominajcie mi o czasach w których grałam w Mańkrafta bo Stuu grał. W ogóle o Stuu mi nie przypominajcie. W ogóle to elo.