Widzę jasność. Potem nastaje długa ciemność.
- Mamo? A ja może nie chcę być starszym bratem. Pomyślałaś o tym?
Mama uśmiecha się do mnie.
- Oj, Sansie! Wiem, że będziesz doskonałym starszym bratem.
Krzywię się. Może ma rację?
Może jednak młodsze rodzeństwo to nie taki głupi pomysł?
~time skip~
Rany! Ale Papyrus płacze!
Tata ma problem z uspokojeniem go!
Biorę do ręki butelkę i daje jeść Papsowi.
- Sman... Snam...
- Huh?
- SANS!
On powiedział pierwsze słowo! I to moje imię!
Przytulam Papsa.
- Kocham cię braciszku!
~kolejny time skip~
Jak na cztero latka, Papyrus nie zachowuje się jakby miał ADHD.
Jest grzeczny i spokojny.
- Sans? A czy to prawda, że nasza mama poznała tatę w pałacu?
- Yyyy, tego nie wiem.
Siedzę na ławce, a Papyrus biega ze znajomymi.
Po chwili przychodzi do mnie z płaczem.
- Co się stało?
- O-on mnie uderzył!
Przytulam braciszka.
- No już Pap. Twój starszy brat jest przy tobie. Jestem tu i zawsze będę...
- SANS? SANS! BŁAGAM OBUDŹ SIĘ!
- Papyrus jak tak będziesz nim trząsł to się prędzej porzyga niż obudzi.
- SANS!
*****
Premiera I rozdziału 01.09
CZYTASZ
Undertale: Me and you (zakończona)
FanfictionKontynuacja serii ,,Undertale" -,,Sans story" -,,Second reset" -,,It's over, Sans" -,,He is back" -,,Dear brother" W Snowdin radości nie ma końca. Każdy obdariwuje prezentami rodzinę i znajomych. Jednak to w Prawdziwym Laboratorium następuje świąte...