Nanami POV
Jest 7 rano i przed chwilą wstałam.O dziwo nie sprawiało mi to takiego problemu jak zawsze.Po sprawdzeniu snapa i fb ruszyłam do łazienki gdzie wykonałam zajebistą poranną rutynę.Możecie się zapytać:dlaczego zajebistą poranną rutynę?Otóż ja jestem po porostu zajebista i innej nie mogę wykonać.Kiedy zjadłam śniadanie udałam się na dworzec autobusowy.Nie miałam trudności ze znalezieniem swojego środku transportu,ponieważ mieszkam na takiej wsi,że jeździ tylko jeden pojazd.Gdy miałam już wsiadać okazało się,że zgubiłam bilet.Wtedy zadzwonił mój telefon.Podczas wyciągania go z kieszeni większość ludzi dziwnie się na mnie patrzyła.No trudno widocznie nie znają się na dobrej muzyce.
-No hej kochana gdzie jesteś?
=Hej Aniela mam problem
-Co się stało?
=Nie mam jak dojechać do Warszawy
-Ojej to smutne,ale mam na to sposób.Wyślę do ciebie mój prywatny helikopter bo kto bogatemu zabroni
=OMG nic nie mówiłaś że masz helikopter
-No cóż jakoś nie było okazji
=Dobra nieważne ja już czekam paa
-Paa
1 h później...
Siedzę tak na tym dworcu aż tu nagle ląduje przede mną HELIKOPTER!!!!PRAWDZIWY Z NIEMIEC 100%LEGIT [NA SERIO].Jako że jest na nim wielki napis SEXMASTERKA wiem do kogo on należy i po kogo tu przyleciał.Kiedy otwieraja się drzwi wychodzi z nich TURSON.
-No hej ty niesteś Nanami?
=Tak to ja
-No to w drogę!!!
1,5 h później...
=Barti ile jeszcze do Wawy???
-Generalnie gdybyś nie była taka gryba byłoby szybciej
=Ejj to nie było miło
-Prawda w oczy kole słońce
Pare minut później zastałam niesamowity widok...
Hejka naklejka na dziś ostatni
Love autorka
CZYTASZ
Miłość od pierwszego przelizania||SexMasterka&NanamiChan
Romancepozdrawiam rodziców □■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□ #1 w romans (28 listopada 2017)♡ *jeśli zauważcie jakieś błędy to śmiało piszcie ;-)
