Pov.Victoria
Dlaczego on nic nie robił ?! Chciałabym ,aby ten cały doktor Blaze poczuł ten sam ból ! - z moich zamyśleń wyrwało mnie pukanie do drzwi.
- Victoria. Musisz już iść do szkoły... - powiedział mój ojciec. Spojrzałam na niego. Zauważył moje czerwone oczy od płaczu. Podszedł do mnie i mnie...przytulił ? Pierwszy raz mnie przytulił...Czyli naprawdę mu zależało na mamie... - Pragniesz na nim zemsty ? - spytał.
- Tak...Chcę ,aby poczuł ten sam ból...lub większy... - odpowiedziałam. Po chwili mnie puścił. Po moim policzku nadal spłynęła łza...
Pov.Ray Dark
Miałem racje zrobi wszystko...
- Musze Ci coś jeszcze powiedzieć...Od jutra chodzisz do nowej szkoły. - odwróciłem się do niej plecami i kierowałem się w kierunku drzwi.
- Co ?! Ale dlaczego ? W tej szkole jest mi dobrze... - odpowiedziała.
- Dowiesz się z czasem. - uśmiechnąłem się pod nosem. - A teraz do szkoły...
Pov. Camilla
Szykowałam się do szkoły. Jak już wszystko spakowałam zarzuciłam plecak na ramię i zbiegłam po schodach.
- Miłego dnia Cam ! -krzyknęła mama z kuchni.
- Pa mamo ! A i dzisiaj wrócę trochę później. - mama wyszła z kuchni w ręce trzymając pudełko z drugim śniadaniem.
- A to dlaczego ? - spytała podając mi pudełko.
- Zostaje na treningu chłopaków. Jutro mają zagrać z Królewskimi ! - tłumaczyłam się.
- Dobrze, ale po treningu od razu do domu i nie rozmawiać z nikim obcym ! - jak zawsze moja kochana, nadopiekuńcza mama...
- Dobrze...Ja już idę. Pa ! - przytuliłam się do niej szybko i wybiegłam z domu. Nagle usłyszałam za sobą krzyk. Dobrze znanej mi osoby.
- Cześć Cam !
- O cześć Mark. - uśmiechnęłam się do niego.
- I jak ? Zostajesz na treningu ? - spytał z nadzieją w oczach.
- Tak. Mama mi pozwoliła. - powiedziałam dumnie na co się ucieszył. Rozmawialiśmy całą drogę do szkoły. Jak doszliśmy dołączyła jeszcze do nas Sylvia...
Pov. Victoria
Wzięłam swoją torbę i wyszłam z domu. Po drodze rozmyślałam jak powiem chłopakom ,że będę chodziła do innej szkoły. Jak już doszłam zauważyłam ich stojących pod szkołą. Podbiegłam do nich.
- Cześć wam. - powiedziałam.
- Hej...- odpowiedzieli. David mi się przypatrywał.
- Płakałaś ? - wypalił nagle. Wtedy wszyscy na mnie spojrzeli.
- Nie ! No co ty... - spuściłam głowę ,aby reszta nie widziała moich czerwonych oczu.
- Nie wciskaj mi tu kitu... - odpowiedział. Teraz wszyscy spojrzeli na mnie.
- Od jutra będę się uczyła w innej szkole...
__________________________________
Kolejna część zrobiona ! I jak podobała się ?
Tak wiem...nie wyszła za fajnie...
YOU ARE READING
,,Dlaczego mi to robisz ?! Jesteś okropny !''
FanficVictoria to pewna siebie dziewczyna. Uczęszcza do Akademii Królewskiej. Ma tam wielu przyjaciół ,ale też wrogów. Kocha piłkę nożną chciała by dołączyć do Królewskich ,lecz jej ojciec ma inne zdanie uważa ,że piłka do okropny sport i trzeba go zniszc...