Recenzja książki o Ticci Toby'm autorstwa zuziaczeq_ na jej prośbę.
Historia opowiada o znanym nam Proxy - Toby'm, Ale jeszcze sprzed czasów, Jak stał się mordercą. Nowa uczennica, poznaje go w nowej szkole, gdy sekretarka, wyznacza chłopakowi zadanie, oprowadzenia rówieśniczki po placówce edukacyjnej.
Oczywiście oboje wpadli sobie w oko, jednak wydarzenia mające miejsce dwa lata później, komplikują wszystko.
Fabuła jest fajna i nietypowa, bo szczerze się przyznam, że nie widziałam jeszcze takiego wątku w żadnej z przeczytanych przeze mnie książek.
Błędów ortograficznych nie znalazłam, jednak imię Toby, odmienia się troszeczkę inaczej i powinno się pisać Toby'ego, a nie "Tobiego". - To taki mały szczegół.
Czyta się całkiem przyjemnie, (mimo, iż mój mózg nie lubi przedstawionej tam narracji).
Mam jeszcze pytanie, w jakim kraju odbywa się cała akcja? Bo imiona i nazwiska są Amerykańskie, natomiast mamy do czynienia z gimnazjum, którego nie ma w USA, a to drobne niedociągnięcie.
Mimo wszystko książka jest przyjemna i dobra na nudę, więc czekam na dalsze rozwinięcie akcji i serdecznie pozdrawiam autorkę.
Aleł
CZYTASZ
Creepypasta - najlepsze książki
No FicciónZnajdziecie tutaj KRÓTKIE opisy Najlepszych książek o tematyce creepypast. Jest już kilka książek, mówiących o tych słabych, ale o najlepszych jeszcze nie widziałam, więc czemu nie. Od razu mówię, że to co tu przedstawię, jest tylko MOIM zdaniem :)