~ 4 ~

2.9K 141 9
                                    

Na wstępie, przed rozpoczęciem czytania chciałabym was wszystkich ogromnie przeprosić za moją nieobecność. Nie chcę się tłumaczyć ale potrzebowałam odskoczni a w moim życiu wiele się wydarzyło wciągu ostatnim półroczu...

Czasami są takie chwile, że trudno znaleźć na cokolwiek czas i ja również tego doświadczyłam. Skończyłam szkołę, znalazłam swoją miłość i wkraczam w dorosłe życie. To całe zawirowanie nie pozwalało mi się skupić na tym co uwielbiam robić. Mam nadzieję że mi wybaczycie to wszystko.

Druga sprawa to taka, że jestem zaskoczona. Nie było mnie tu od marca a to, co zrobiliście przekracza moje najśmielsze oczekiwania. Prawie 60 tysięcy wyświetleń historii "Kto się czubi, ten się lubi" no i #1 - school! To dla mnie cudowne osiegnięcie i nie udało by mi się tego osiągnąć bez was. Co chwilę patrzę na powiadomienia z pytaniami kiedy następne rozdziały, bo nie możecie się doczekać i moje opowiadania uważacie za cudowne. A to wy... Wy jesteście cudowni i kocham was za to bardzo. Dziękuję ❤️❤️❤️

Jeszcze raz bardzo was przepraszam i proszę o wybaczenie oraz wyrozumiałość. Nie obiecuję, że wszystko wróci do normy ale postaram się dodawać częściej rozdziały. I jednocześnie chciałabym poinformować, że wszystkie inne historie, które piszę nie będą już typowymi "love story" dla nastolatków. Mam zaczęte kryminały z wątkami miłosnymi a także historię fantastyczną, którą razem z współautorkami nie możemy rozwinąć XD  Może dodam jeszcze jedna historię z serii problemy młodocianych ale na tym poprzestanę w stu procentach. Dobra, ja już was nie zanudzam i zapraszam do czytania tego bardzo wyczekiwanego przez wszystkich rozdziału. Postaram się odpowiedzieć na niektóre komentarze a jeśli macie jakieś pytania to śmiało piszcie. Miłego czytania moi kochani ❤️❤️❤️

*Filip*

Maja opowiadała mi o swoim byłym chlopaku. Było mi jej strasznie żal. Z jednej strony, sam kiedyś taki byłem ale zdałem sobie sprawę, że... Tak nie powinno się traktować dziewczyn, kobiet ani innych osób. A zwłaszcza nie takich jak ona.

- Przykro mi... - powiedziałem, gładząc ją po policzku. W tamtym momencie wydawała mi się taka bezbronna.

- A mi nie. Bo przynajmniej dowiedziałam się jacy są faceci. - rzekła jak gdyby obojętnym tonem.

- Nie wszyscy złotko.

- Dokładnie. A Ty jesteś tego najlepszym przykładem. - rzekła i zaśmiała się, więc ja również. Zdałem sobie sprawę, że w pewnym stopniu ma rację.

Ten maly kundel obudził się i zszedł z łóżka na podłogę. W tym momencie Maja odwróciła się patrząc na mnie.

- Dobrze wiesz, jak bardzo mi na Tobie zależy. - powiedziałem i złapałem jej podbrodek.

- Chyba nie wiem "jak bardzo".

- Tak bardzo.

Pocałowałem ją. Najczulej jak potrafiłem. Chciałem jej pokazać, że ją kocham. Zaśmiała się delikatnie a ja naciskałem na nią bardziej. Brunetka bawiła się moimi włosami co tak bardzo uwielbiam. Nie wie, jak to działa na mnie. To było takie... gorące. Zamruczałem nieświadomie. Zmieniliśmy lekko pozycję a ona miała teraz dostęp do moich pleców, które jedną ręką gładziła. Tak bardzo jej wtedy pożądałem. Byłem tak cholernie rozpalony, że nie kontrolowałem tego co robię. Ale w ten właśnie sposób okazuję moje uczucia do niej. Zacząłem całować ją zdłuż linii szczęki, schodząc niżej, muskając ustami szyję oraz obojczyk. Westchnęła. Nie mogłem sie powstrzymać od całowania jej. Chciałem to zrobić. Teraz i z nią. Dotykałem dłońmi jej biodra i masowałem jej ciało wkładając ręce pod bluzkę. Zbliżałem się coraz biżej jej piersi, które dla mnie były tak idealne jak całe jej ciało.

Dopóki bije Twoje serce ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz