Nicole
-Długo jeszcze? -zapytałam się Karola i wyjrzałam przez okno. Ciągle chmury i chmury. Nie wiem, ile wytrzymam. Nogi mi zdrętwiały i bolą mnie plecy.
-Jeszcze trochę - powiedział przez sen Karol . Nie no spoko! Śpij sobie dobrze. Może chociaż z Nadią da się pogadać.
-Co tam? -zapytała Nadia.
-Nic- odpowiedziałam. - Tak w ogóle to skąd jesteś?
- Małe miasteczko kilka kilometrów od Londynu. Pewnie nie znasz - uśmiechnęła się promiennie.
- Może znam - udałam mądrą. Tak serio to nie lubię miast, geografii, tłoku i tym podobnych rzeczy.
- Na pewno nie znasz - zaśmiała się z pewnością siebie.
- Harlow Mill - mówi i wkłada do uszu duże, biało - różowe słuchawki.
- Harlow Mill powiadasz? - pytam, ale dziewczyna już mnie nie słucha.
-uwaga za 10 minut lądujemy, prosimy zapiąć pasy. - powiedział lotnik przez mikrofon.
Muszę obudzić Karola i
Nadię, żeby zdążyli wziąć rzeczy z samolotu.
-wstawać, za 10minut samolot ląduje!
-już wstajemy nie musisz krzyczeć- rzekł Karol.
Budzenie ich jednak zajęło trochę dłużej i przed samym końcem lotu się spakowali.Karol
Gdy wysiedliśmy w Francji Nadia powiedziała że idzie do wujka, bo u niego miała przenocować. W tej chwili zrozumiałem że nie mamy gdzie spać, więc spytałem się Kamili czy zostały jej jakieś pieniądze. Miała 4miliony złotych, całkiem dużo rodzice dali jej w spadku. Stwierdziliśmy że nie warto ich marnować na jakieś głupoty, ponieważ jest ich dużo ale jak będziemy nimi rzucać na prawo i lewo to będziemy biedni.
-Karol musimy kupić jakieś mieszkanie, ale musi być jedno, bo nie możemy marnować na dwa.-powiedziała
-zgadzam się z tobą, moi znajomi mieli się kiedyś przeprowadzić,jak jeszcze nie trafiłem do sierocińca, może zapytamy ich czy nie zamieszkają z nami.
-okej, a pamiętasz jeszcze gdzie oni mieszkają? - zapytała się Kamila
-nie, ale mam do nich numer-powiedziałem i zadzwoniłem do mojej byłej ekipy.
***
-no i co, wiesz gdzie mieszkają? - rzekła Kamila
-tak i z chęcią się z nami przeprowadzą, nawet znaleźli dom, w którym będziemy mieszkać, meble będziemy mieć po właścicielach więc się nie martw,ale pozwolili nam u siebie przenocować, no wiesz dzisiaj już nic nie załatwimy jest po 2 w nocy.
W domu chłopaków
Nicole
Po nocy bardziej poznałam chłopaków. Wydają się mili, udało mi się dowiedzieć, że jeden nazywa się Tomek ma on własną firmę, temu to się powodzi. Drugi to Hubert, ma bardzo ładne włosy, które z jego rysami twarzy wyglądają tak mega kawai^^.
Gdy załatwiliśmy formalności, kupiliśmy dom i poznałem Nicole z moją ekipą. Wytłumaczyliśmy dlaczego tu jesteśmy. Potem poszliśmy kupić jedzenie i kilka mebli.Nicole
Mamy strasznie duży dom, ma 3 piętra i piwnicę, więc wygląda trochę jak blok. Kupiłam sobie do mojego pokoju, który był prawie największy łóżko, które było o wiele wygodniejsze niż te z sierocińca. Reszta mebli już była w pokoju. Miał on niebieskie ściany i jedną czarną w miejscu na kominek. Ogólnie pokój wyglądał niesamowicie, miał nawet wejście na balkon z którego było widać wieże Eiffla. Karol natomiast miał pokój z białymi ścianami, cieszył się bo podobno na białym tle dobrze widać graffiti, które kocha malować. Reszta ekipy mieszkała jedno piętro niżej od nas, czyli na drugim piętrze. Na pierwszym znajdowały się trzy łazienki i pokój, w którym były szafy na ubrania. Na parterze była kuchnia, salon i największe pomieszczenie w całym domu czyli basen. W piwnicy były trzy pomieszczenia, salon gier w którym był bilard, Xbox, komputer i mata do tańczenia i dużo innych rzeczy związanych z grami. W składziku są instrumenty muzyczne, których jest strasznie dużo a w trzecim pomieszczeniu są różnorodne kostiumy. Dziwię się, że właściciele tak tanio sprzedali nam ten dom jest tu naprawdę dużo rzeczy i wątpię żeby ich suma nie przekroczyła 700 000 tysięcy, bo tyle zapłaciliśmy za niego Wszystkie rzeczy są bardzo dobre jakościowo, więc nawet się zdziwiłam, ale nie będę się przecież kłucić.
CZYTASZ
Spełniaj Marzenia
Teen FictionTę książkę pisze z utalentowaną pisarką @Skkunks, zapraszam na jej profil. Książka opowiada o nastolatkach którzy chcą spełnić swoje najskrytsze marzenie. Chcesz wiedzieć więcej? Zacznij czytać już dziś!