Jako, że lekcje są nudne (przynajmniej dla mnie) i nie mam na nich co robić, to oczywiście rysuję. Ale nie miałam pomysłu co narysować, więc powstały na papierze moje dwie koleżanki z klasy!
Ola siedząca na angielskim.
Tak naprawdę w ogóle nie jest podobna, ale nikt nie musi o tym wiedzieć.
I Kasia siedząca na WoS'ie. Będę ją jeszcze trochę poprawiać...
Kasia jest jeszcze mniej podobna xd
#nażywoładniejsze
O i na koniec się pochwalę! Zamówiłam sobie Promarkery! Zestaw 12 kolorów+blush marker (Czy jak to się tam zwie) +czarny i kremowy promarker. Wybierałam to chyba z 2 godziny, ale było warto (mam nadzieję przynajmniej). Ale się tym cieszę! Teraz jeszcze tylko będę musiała opanować korzystanie z nich, ale myślę, że sobie poradzę ;)
Do następnego!
(Tak, dzisiaj wyjątkowo bez nominacji; nie chce mi się jej robić ;_;)
CZYTASZ
Artbook!
De TodoJest to książka z moimi "zacnymi" rysunkami (no kto się nie domyślił). Dłuuugo się zastanawiałam czy stworzyć takie coś i wkońcu (dzięki @kamikadze01) się zdecydowałam! Jeśli ktoś chce zobaczyć co się dzieje, gdy dopadnę kartkę i ołówek - zapraszam...