Tym razem przejdźmy od razu do rysunków.
Wiec tak: tytułowa gruszka (nie miałam pomysłu na tytuł okey?)
W sumie mi się podoba.
I zorientowałam się, że nie umiem rysować zwierząt, które lubię tj, ani kotów, ani ptaków. Dowód:
Eh. Myślałam, że lepiej wyjdzie (w mediach tutorial, z którego korzystałam)
No i zmieniłam okładkę. Tamtą mi się znudziła, a stwierdziłam, że skoro byłam u fryzjera (czy tylko ja się boję fryzjerów?) to mój Artbook też zasłużył na jakąś zmianę.
*przerysowane*
Nie jest idealnie (i już naniosłam kilka poprawek, ale nie chcę mi się robić zdjęcia), ale nie oszukuję się - żaden z moich rysunków nie jest idealny. Ale napis mi się podoba. Pisałam go na szybko i "na żywca", więc jest nieźle.
I oczywiście wszystko na żywo wygląda lepiej.
Do następnego!
CZYTASZ
Artbook!
RandomJest to książka z moimi "zacnymi" rysunkami (no kto się nie domyślił). Dłuuugo się zastanawiałam czy stworzyć takie coś i wkońcu (dzięki @kamikadze01) się zdecydowałam! Jeśli ktoś chce zobaczyć co się dzieje, gdy dopadnę kartkę i ołówek - zapraszam...