Vertigo - Córka doktorka

Rozdziała 3

Wszyscy ( poza Arcee i tatą )  mieli otwarte buzie i oczy 4 razy większe niż zazwyczaj , razem z cee zaczełyśmy się nie kontrolowanie śmiać , nawet na twarzy taty pojawił się uśmiech .
- Ej bo jeszcze wam muchy wlecą do ust . powiedziałam i próbowałam się uspokoić .
- Ratchet nie mówiłeś że masz córkę . powiedziała  Bulckhead .
- Nie chciałem przywoływać złych wspomnień . odpowiedział , zauważyłam w jego oku łzę , podeszłam do niego i przytuliłam .
- Nie martw się tato jestem tu i zawsze będe . powiedziałam i jeszcze mocniej przytuliłam tatę .
Przez kilka minut  panowała grobowa  cisza . Rozejrzałam się po pomieszczeniu i zauważyłam jedną dziewczynę i dwóch chłopaków , podeszłam do nich i zmieniłam się w swoją ludzką formę .
- Jak ty to... zapytał najstarszy chłopak .
- Mam tak od urodzenia . odpowiedziałam i z uśmiechem wyciągnęłam w jego stronę rękę .
- Vertigo . powiedziałam
- Jack . odpowiedział i uścisnął moją dłoń .



- Ja jestem Miko . powiedziała dziewczyna .



- A ja Rafael . powiedział chłopak w wieku ok.13 lat .



- No to skoro poznałaś naszych ludzkich przyjaciół , przedstawię ci resztę autobotów . powiedział Optimus .
- Ironhide nasz zbrojmistrz . pokazała na dosyć dużego mecha .
- Crosshairs . pokazał na wmiarę przystojnego autobota .
- Witaj seniorita . powiedział Crosshairs , podszedł do mnie wziął moją dłoń i złożył na niej pocałunek .
- Jezz . pokazał na zaraz , zaraz Jazz?!
- Jezz wybacz ale cię nie poznałam  . powiedziałam i posłałam szczery uśmiech w jego stronę .
- Nic się nie stało też cię nie poznałem , wypiękniałaś od naszego ostatniego spotkania . odpowiedział i posłał mi oczko .
- Wiesz , że twoje komplementy na mnie nie działają . udeżyłam go lekko w ramię . [ po przedstawieniu  ludziom przemieniłaś się znowu w autobota ]
- Wy się znacie ? zapytała Miko .
- Tak . razem robiliśmy kawały . powiedziałam .
- Pamiętam , raz jednego z profesorów pomalowałaś na niebiesko , przykleiłaś mu czerwoną czapkę i kartkę z napisem Papa Smerf . oznajmił Jezz i zaczoł śmiać się z tego wspomnienia .
- Jeśli nie będziecie mieli nic przeciwko chciała bym położyć się spać , gdyż od wielu dni nie spałam . i ziewnęłam .
- Jasne Arcee pokaże ci twój pokój . powiedział Optimus a ja poszłam za cee .
Podczas drogi do pokoju rozmawiałyśmy i śmiałyśmy się w niebo głosy .
- No dobra to tu . otworzyła drzwi i zobaczyłam piękny pokuj

- Ja muszę już iść więc pa . powiedziała i zniknęła za drzwiami .
Poszłam do łazienki , która było koło pokoju , umyłam się i przebrałam w tą piżamę

Położyłam się na łużku i odpłynęłam w objęcia Morfeusza .

Wybaczcię za moją nieobecność ale mamy teraz bardzo dużo sprawdzianów

Pa