Odcinek 18????

120 7 1
                                    

💘 MeGanka05: (Trochę się zbliżył)

Lysander: Też bym się martwił gdybyś była nieobecna.

MeGanka05: (Poszedł sobie)

☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆

💘 Lysander: Właśnie tak trzeba patrzeć na świat. Życie jest o wiele piękniejsze, jeżeli skoncentrujesz się na jego dobrych stronach.

☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆

💘 Lysander: Gdybym był królikiem to gdzie bym się schował?

MeGanka05: Nie może być daleko. (Rozejrzałam się po sali.)

Lysander: O, tutaj jest.

MeGanka05: (Mały, biały królik schował się za stopami szkieletu. Wzięłam go na ręce.)

Lysander: Jest uroczy. Wywołał u mnie nostalgiczny nastrój.

MeGanka05: Spójrz na niego! Nie sądzisz, że mógłby się nazywać Wenka?

Lysander: Wenka? Dlaczego właśnie tak?

MeGanka05: Nie wiem... Pasuje mu to...

MeGanka05: (Usłyszeliśmy kroki dochodzące z korytarza.)

Lysander: *szepcze* To nauczyciel?

MeGanka05: Nie, nie sądzę. To musi być jakiś uczeń, który przyszedł nam pomóc.

Lysander: Lepiej nie ryzykujmy.

MeGanka05: (Złapał mnie za ramię i przycisnął mnie do muru. Dał mi znak, abym zachowała ciszę.)

MeGanka05: (W końcu nikt nie wszedł do sali.)

Lysander: Fałszywy alarm!

MeGanka05: T-Tak... Może ktoś tylko przechodził.

Lysander: Z pewnością, nie powinniśmy dalej tutaj przebywać, chodź.

MeGanka05: (Lysander złapał Wenkę i zaproponował, że sam go zaniesie na zewnątrz. Bardzo uważał, aby nie natknąć się na moje spojrzenie.)

☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆

💘 MeGanka05: Cześć Lysander!

Lysander: Witaj. Wyglądasz dzisiaj zachwycająco.

MeGanka05: Tak sądzisz? Dzięki!

Lysander: Nigdy cię nie widziałem w tej sukience. Bardzo ci pasuje.

MeGanka05: (Przez niego zaraz zrobię się cała czerwona!)

MeGanka05: (W każdym razie spodobałam mu się!)

Lysander- Słodki Flirt Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz