💘 Lysander: Mogli wybrać jakiś mniejszy las!
💘 Lysander: Jeżeli cię to pocieszy to uważam, że wyglądasz w tym stroju o wiele lepiej niż ona. Moim zdaniem sposób w jaki go nosi jest wulgarny...
💘 Lysander: Nie myślałem, że do tego stopnia brak mu manier. Zdecydowałaś się być już z kimś w parze. Próba zmiany twojej decyzji to zarówno obraza dla ciebie jak i dla mnie.
💘 Lysander: Myślałem, że ostatnim razem wyraziłem się jasno. Jeżeli dziewczyna mówi ci "nie", to znaczy nie. Naleganie nie jest na miejscu.
💘 Lysander: *Szepcze* Poczekaj! Jeżeli pierwsza się do niej zbliżysz to może się przestraszyć. Nie ruszaj się. Poczekaj, aż sama do Ciebie przyjdzie...
💘 Lysander: I oczywiście wielmożny pan gospodarz już cię nosi na rękach...
💘 Lysander: A więc... Jeszcze nigdy nie miałem dziewczyny. Chyba nigdy nie byłem w nikim naprawdę zakochany. Uważam, że to dziwne, gdy ktoś mówi, że jest "zakochany" skoro nikt nie wie tak naprawdę do czego to uczucie jest podobne.
MeGanka05: A więc nigdy nie byłeś blisko z żadną dziewczyną?
Lysander: Tak, pewnie, że tak. Ale moim zdaniem to było tylko przywiązanie... i dalej tym jest.
MeGanka05: (Nie da się nie zauważyć, że odkąd zaczęliśmy o tym rozmawiać zrobił się cały czerwony)