28 cz.2

412 48 26
                                    

*NIALL I LIAM DM*

niallhoran: LIAM

niallhoran: LIAM

niallhoran: LIAMAMAMAMAMAMAMAMAM

niallhoran: ODPISZ MI LIMA

niallhoran: GDZIE JESTEŚ

niallhoran: MUSIMY AKTYWOWAĆ MISJĘ 

niallhoran: NO DALEJ STARY

fakeliampayne: co

niallhoran: O TU JESTEŚ

fakeliampayne: jestem z zaynem

fakeliampayne: co się dzieje

niallhoran: ZAPOMNIJ O ZACHU

niallhoran: HARRY WŁAŚNIE PISZE Z LOUISEM

niallhoran: I WŁAŚNIE TERAZ MUSIMY WDROŻYĆ NASZ PLAN W ŻYCIE

fakeliampayne: ale

niallhoran: TERAZ

fakeliampayne: ok, ok jestem gotowy

niallhoran: PAMIĘTASZ WSZYSTKO???

fakeliampayne: tak

niallhoran: DOBRA IDĘ POPROSIĆ HARRY'EGO ŻEBY MNIE DODAŁ DO ICH ROZMOWY

-----

*LOUIS I HARRY DM*

-----

harrystyles: czekaj

louist91: co

harrystyles: niall chce żebym go dodał do naszej rozmowy...?

louist91: ew nie

louist91: nie rób tego

harrystyles: daj mi chociaż sprawdzić czego chce

harrystyles dodał niallhoran do konwersacji.

louist91: niegrzeczne

niallhoran: zamknij się levey

niallhoran: przyszedłem po radę

harrystyles: ...... niall my razem mieszkamy

louist91: czy ty właśnie próbujesz sprawić żebym był zazdrosny

niallhoran: z miłą chęcią ale nie. 

harrystyles: NIALL

harrystyles: DOSŁOWNIE JESTEŚ W KUCHNI

louist91: przywal mu

niallhoran: PO PROSTU DAJCIE MI MÓWIĆ

harrystyles: TO GŁUPIE

louist91: dalej

louist91: POCIŚNIJ MU SKARBIE

niallhoran: DAJCIE MI W KOŃCU WYJAŚNIĆ O CO CHODZI

harrystyles: wkurzasz mnie ale ok

niallhoran: ok więc teraz na szybko

niallhoran dodał fakeliampayne do konwersacji.

harrystyles: o panie

louist91: o patrz to fasola (cri nie wiem co o tym myśleć)

fakeliampayne: cześć koledzy

louist91: czy ty nie jesteś teraz przypadkiem z zaynem

fakeliampayne: właściwie to tak

louist91: powiedz mu że był wredny

No Homo // Larry au (polish translation)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz