Maja: Ej ty też masz tak, że jak rano spojrzysz w lustro to takie "o mój boże! Jak ja wyglądam"
Ja: Nie. Ja wogóle nie patrze w lustro rano.
Maja: I wszystko jasne...
Ja: ...
Maja: ...
Ja: Wiem.

Maja: Ej ty też masz tak, że jak rano spojrzysz w lustro to takie "o mój boże! Jak ja wyglądam"
Ja: Nie. Ja wogóle nie patrze w lustro rano.
Maja: I wszystko jasne...
Ja: ...
Maja: ...
Ja: Wiem.