Pani od polskiego: No ja nikomu w tej klasie szóstki nie postawie...
Patryk: A jak przyniesie ciastka?
Pani: Ja się nie dam przekupić ciastkami.
Kacper: Bo ciastka i czekolada to nie to samo...
Pani: No i teraz możemy rozmawiać.
Klasa: *zastanawia się nad kupnem 30 tabliczek czekolad*
Pani: Ej 1d! Ja tylko żartowałam...
Pani: ... Wolę B-smarta...
Klasa: *śmiech*
