?(: niespodzianka:(?

210 11 3
                                    

Śemka kotki prosze podajcie pomysły bo weny brak NWM co mam pisać ale sprubuje dla was...

Perspektywa shido

Hmmm nudy ide zobaczyć do tego yyy jak mu tam była a! już wiem Tom ok zobacze co robi(bawi sie w kotka i myszke LOL) na pewno sie zdziwi hehehe
-Hej tom! Kszyknełam a tom sie wystraszył -h..hej ale weź sie tak nie skradaj -ok ok nie będe co robisz??? -ymm grałem sobie...
-potrafisz!? -tak potrafie a co?        -nic ale to fajnie! Powiedziałam i sie uśmiechnełam i nagle przyszedł tord'eł -hej tord! Krzyknełam do niego -hej widze że sie bardziej poznajecie
-tak jakby. Powiedział bez uczuć tom.

Perspektywa torda

Fajnie że sie poznali dwie osoby kture są dlamnie jak....jak.....nie ważne hehe -tom morzemy pogadać? Spytałem a on kiwną głowom na tak 
-yymmm chciałem ci powiedzieć że shido kjedyś była....m..moją. Nie dokończyłem a on powiedział wiem byłem zaskoczony -nie jesteś zły? Spytałem a on uśmiechną sie i powiedział to było kjedyś roumiem cie podeszedł domnie  pocałował mnie i poszedł byłem nico zdziwiony tą sytuacją więc poszłem do swojego pokoju była tam shido -hej tord'ełku. Uśmiechneła się -hej co tu robisz umnie w pokoju? -aaaa nic nudzi mi sie hehehe....
-taaa. Uśmiechnołem sie po czym spytałem czy obejrzymy horror we trujke wieczorem oczywiście sie zgodziła i tom też. Godz 1-12 po obejrzeniu horrorku poszliśmy spać shido domnie do pokoju mi pozostała albo kanapa albo z tomem hyymmm..... tom przyszedł zaciągną mnie za ręke do swojego łużka -ymm tom jak shido zobaczy? -noi co to zobaczy nikomu nie poeie raczej co nie?
-chyba tak... Tom pocałował mnie w czoło i poszliśmy spać.

Perspektywa toma

Wstałem była już godz 6 coś szybko wstałem tord jeszcze spał był taki słodki ♥ poszłem sie ogarnąć a potem wlazłem do kuchni była tam shido zrobiła śniadanie jajecznice i bekon dla torda tosty dlamnie t sobie płatki po chwili przyszedł tord. Po wspulnym śniadaniu shido gdzieś wyszła a to zabardzo mnie nie obchodziło bo nie lubie tej kurwy jest zbyt miła. -wreszcie se poszła. Nagle weszedł tord i spytał a co zazdrosny?
-nie! Po prostu jej nie lubie jest za miła. Powiedziałem ze złom miną.
Tord podszedł i pocałował mnie namiętnie i szepną mi do ucha -kocham cię tomuś. Uśmiechną sie i polazł chuj wie gdzie jeszcze tylko dwa tygodnie szkoda...poszłem za tordem on wszedł do swojego pokoju i gadał przez telefon z edd'em leżał na łużku więc zaczełem korzystać z okazji unieruchomiłem jego nogi po czym tord powiedział że odzwoni bo teraz gadać nie morze unieruchomiłem ręce.Go i przy okazji siebie zaczełem rozbierać(ok znowu oszczèdzam szczegułów co tam sie potem działo) a potem całoować go. Skończyliśmy tak po jednej godz była to fajna niespodzianka♥♡♥♡

Ok moje kotełki mam pyrzyokazji pytanko czy wam sie moja pierwsza książka podoba koleny rozdział będzie jutro przynajmnie postaram sie by był jest słówek 478 ♥♥♥

tak czy raczej nie?(tomtord)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz