Chwile biłam się z myślami co ma zrobić. Ale w ostatecznym rozrachunku stałam przed jego drzwiami i czekałam aż mi otworzy.
-co chciałeś?-zapytałam nie zwracając uwagi na uczucia
-wejdziesz czy będziemy tak stać?-
-o czym chciałeś porozmawiać-zapytałam siadając na krześle w salonie
-o tym co mi dziś powiedziałaś-odpowiedział po czym dał mi lampkę wina
-a konkretnie to o czym?-
-Monice, o tobie, o mnie, o twoim odejściu-
-nie chce o tym gadać-
-to ja będę mówiła a ty posłuchaj-na chwile przerwał ale za chwile znów zaczął-Monika potrzebowała mojej pomocy, mówiła że jej facet ją bije że potrzebuje pomocy. Jej facet jest dilerem ja uwierzyłem że on naprawdę ją bije. Więc gdy dowiedziałem się że robią nalot na jego domu, to powiedziałem o tym jej. Pomogłem jej uciec niezauważenie, tak by on nie wiedział że uciekła a policja nie wiedziała że tam była. A w walizce miała kokaine. Przyznaje na początku mnie urzekła, potem zrobiło mi się jej żal, a potem sobie za dużo wyobraziłem-
-spokojnie ona się wykorzystała a ty się nią zauroczyłeś-powiedziała klepiąc go lekko po ramieniu
-czy jest szansa żebyś nie odchodziła z wydziału?-
-nie mam-
-Ewa nie widziałem że patrzysz na mnie inaczej niż na przyjaciela i że możesz przez to nas opuścić-
-przestań..chyba powinnam już pójść-powiedziałam wstając z krzesła
-nie proszę...jesteś wspaniałą kobietą szkoda że wcześniej tego nie widziałem-złapał mnie za nadgarstek bym nie odchodziła
-powinnam już...-nie pozwolił mi do kończyć bo przygwoździł mnie do ściany
-jeśli jest szansa żebyś mnie nie opuszczała i ze mną została to zrobię to bo nie chce cię stracić-
-od poniedziałku zaczynam nową prace-
-chce żebyś ze mną została-powiedział po czym mnie pocałował
odepchnęłam go-co ty do cholery robisz?-zapytała wściekła
-to na co mamy obydwoje ochotę-po czym znów mnie pocałował
Zaniósł mnie do sypialnie gdzie spędziliśmy razem noc.
![](https://img.wattpad.com/cover/125245686-288-k612333.jpg)
CZYTASZ
Ewa i Bruno-Znajdę Cię Jeśli Odejdziesz
Fiksi PenggemarMoja kolejna książka. O miłości Ewy i Bruna