Rozdział V

210 15 4
                                    

Obudziłam się. Ten sen był okropny. To wszystko było takie realne. Na szczęście nie prawdziwe. Ruggero leżał wtulony we mnie i słodziutko chrapał. Kocham go. Kocham wszystko w nim, nawet niedoskonałości. Tak bardzo cieszę się że wkrótce zostanę jego żoną. Mam najwspanialszego faceta na kuli ziemskiej.
-Rugge, kochanie wstań już.
-Jeszcze chwila, trzy mi... - nie dokończył. Zaczął chrapać.
-Ruggero wstań, proszę cię.
Po około pięciu minutach wstał.
-Więc, co jest takiego pilnego że obudziłaś mnie w sobotę o... - oznajmił po czym spojrzał na zegarek.
-Dwunastej szesnaście. - dokończyłam za niego.
-Masz rację. Już wstaję. Zjesz coś?
-Jasne, mam ochotę na gofry.
-Okej, ide robić - oznajmił mój narzeczony. Czy on nie jest najlepszym facetem na świecie?

                                ***

-Pyszne są! Mniam, podasz mi więcej bitej śmietany? - zapytałam
- Jasne, proszę aniołku - odpowiedział. Jest kochany.
-Rugge, miałam pewien sen. Mogę ci go opowiedzieć? - zaczęłam niepewnie
-Oczywiście, możesz mi mówić o wszystkim.
-No więc, w tym śnie poszedłeś do Candelarii na urodziny czy tam jakąś imprezę. Byłam temu zupełnie przeciwna ale przekonałeś mnie. Kazałam ci nie wracać do domu dopóki nie wytrzeźwiejesz. Jednak nie sądziłam że będziesz pił alkohol a nie było cię całą noc i cały ranek. Przeglądając instagrama dostałam sms'a. Był tam filmik. - w tym momencie głos mi się lekko załamał.
-Tak, i co było dalej? - zapytał Ruggero powstrzymując się od śmiechu.
-Na tym nagraniu było widać jak zdradzasz mnie z Cande. - oboje wybuchnęliśmy głośnym śmiechem. Doskonale wiedzieliśmy że nigdy by do tego nie doszło. Chociażby dlatego że mój narzeczony i jego ex nie mają kontaktu. Po tym jak zdradziła Rugga z najlepszą przyjaciółką, nie sądze aby chciał zamienić z nią jeszcze jakiekolwiek słowo. Po chwili jednak nasunęło mi się kolejne pytanie do głowy.
-Ruggero Pasquarelli, czy ty kiedykolwiek zdradziłeś mnie?
-Nie, Karol. To znaczy... Pare razy... - łzy stanęły mi w oczach.
-Pare razy z prawą ręką... - dokończył zapeszony a ja wybuchnęłam jeszcze głośniejszym śmiechem.

~~~

Witam, witam i o zdrowie pytam! Nowy rozdział uououououo!
Kto się cieszy? Bo ja bardzo!
Tą ostatnią wypowiedź Rugga proszę brać na dystans XD
No i to chyba znaczy że wracam <3
Do zobaczenia w następnym rozdziale, buźka ❤

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Dec 10, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

♡ Daj światło moim zmysłom ♡ Ruggarol ♡ ZAWIESZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz