Rozdział 1-Poznanie

67 37 7
                                    

Drogi Pamiętniczku

1.09.201X

W końcu się doczekałam pierwszy raz poszłam do szkoły w podziemiu.Heh byłam gotowa przenosić góry.Tak dzieci potworów jest dość mało ale,były może trzy klasy.Chciałam kogoś poznać ale dziewczyny jaki poznałam były takie...no takie....No takie księżniczki.Tak początek roku szkolnego a ja już na starcie nie mam przyjaciół.Źle ze mną aż do pewnego momentu.Chodziłam sobie po korytarzu i rozmyślałam czy będę miała przyjaciół czy nie...Aż nie zauważył mnie pewien potwór i nie chcący wypad na mnie.Chciałam go z początku pobić ale stało się to:

-Strasznie cię przepraszam nie chciałem,upadłaś przeze mnie na kości.Nic ci się nie stało?

-Nie nic mi nie jest.Spokojnie nie gniewam się.

-To dobrze,poza tym jestem Sans szkielet Sans a ty jak się nazywasz?

-Mów mi Undyne.

-Więc Undyne jesteśmy razem w klasie to może się zapoznamy.Co ty na to?

-To dobry pomysł,więc zacznijmy od początku

-No dobrze Undyne,zacznijmy od początku.

I tak właśnie poznałam tego Sans dla mnie jest uroczy.Mam nadziej że uda mi się z nim zaprzyjaźnić.Chociaż jego niektóre kawały są totalnie zjechanie.Może on jest inny.Ale i tak go lubię.

Więc co by tu zrobić Pamiętniczku?

Undyne

BONEstyczny Pamiętniczku

1.09.201X

Taaaa.Pierwszy dzień szkoły jakoś nie za bardzo chciałem iść,ale jednak do kości się bardzo opłacało.Ale od początku zacznę.Szłem dziś z tatą do szkoły,nie puszczałem jego ręki...Nie to że się bałem tylko denerwowałem się i to bardzo.No cóż tato potem mnie zostawił a ja szukałem sobie przyjaciół ale źle mi to wychodziło.Każdy mnie przezywał od 'NERDA'.Nie moja wina że uwielbiam się uczyć.Błąkałem się po korytarzach szkolnych.Chyba nie miałem szczęścia do poznania kogoś.I zacząłem rozmyślać o tym czy sobie dam rade.Aż przez to wpadłem na potwora.Gdy się otrząsłem pomogłem wstać tej dziewczynie na którą wpadłem.

-Strasznie cię przepraszam,nie chciałem na ciebie wpaść.Nic ci się nie stało?

-Nie spokojnie nie jestem zła i nic mi ni jest.

-To dobrze,poza tym jestem Sans szkielet Sans.Więc jak ty się nazywasz?

-Jestem Undyne

-Więc Undyne jesteśmy razem w klasie,więc może się poznamy?Co ty na to?

-To dobry pomysł,więc zacznijmy od początku.

Przez to że wpadłem na Undyne poznałem nową koleżankę.Mam wielką nadziej że się zaprzyjaźnimy.Wszystko w swoim czasie.Nie umiem ufać za bardzo innym muszę ją lepiej poznać.

Więc zaufać czy nie?

Sans

To taka pierwsza książka na naszym profilu.Więc jeśli się spodoba to super.

Zapraszamy na nasze normalne konta

Sans_16

JagodowaUndyna

Do następnego

~UndynaJ
-S16

Pamiętniki Undyne i SansOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz