Tydzień to końca roku szkolnego.
Uff.... te męczarnie (szczególnie na chemii i fizyce) walić to! Wakacje!
-Córciu-woła mnie mama
Weszłam do salonu.
-Mamy ci coś bardzo ważnego to powiedzenia...-
-Słucham -
-My.. Wygraliśmy 4 mln w totolotka! -
-Aha? I co chcecie z tym hajsem zrobić?-
-postanowiliśmy źe wyjedziemy do 6 państw. Wy wybieracie po 2, a my 1.
-Tajlandia i Szwecja!- wykrzyknęłam.
-Ania mówiła, że chce jechać do Norwegii i Francji. My wybraliśmy Danię i Turcję- powiedziała.
-mi to tam pasuje- powiedziałam bezinteresownie, ale w głębi duszy czułam szczęście i ekscytację.
***MAGIA CZASU XDD***
Był już dzień naszego wyjazdu. Na początek jechaliśmy do Tajlandii. Weszliśmy do samolotu i odlecieliśmy. Ja wsłuchałam się w piosenkę Heartbeat, byłam od niej uzależniona.
*****"**"**
Byłyśmy na miejscu. Weszliśmy do hotelu (oczywiście de lux 5 gwiazdek, bo co zrobić z 4 milionami) , wzięli nam walizki. Nasz pokój był na 5 piętrze. Na szczęście była winda. Dostaliśmy klucze do pokoju. Ja miałam pokój za drzwiami od rodziców, żeby im nie przeszkadzać. Dostaliśmy informacje, że kolacja się już zaczęła. Najbliższa jadalnia była na 3 piętrze, ale że ówne piętra są wysokie, to przejście po schodach sprawiało wrażenie 4 pięter do tej sali. Poszliśmy na obiad. Ania najpierw się przebrała, jak to Ania ;) (pozdrawiam~aut.) . Ja byłam głodna więc poszłam bez niej. Postanowiłem że pójdę schodami, trochę sportu nie zaszkodzi 👍. Oczywiście, jak to ja, wakacje nie mogły się zacząć od wpadki. Misiałam się potknąć o własne nogi, i zturlać się ze schodów przywracając jakiś chłopaków. Oczywiście, przewróciłam jednego z nich.
-Ha ha ha ha ha ha ha -śmiał się ten, który nie upadł.
-Co tobie jest tak do śmiechu?- i odwrócił się do mnie. Z kądś poznaje tą twarz.
-Uff, widzę, że to nie jest fanka. Nie wie kim jestem.
-Kojażę ale nie do końca 😂😂- roześmiałam się.
-A właśnie, nic ci nie jest? -zapytał ten, którego popchnęłam.
-Nie, w ogóle to moja wina- powiedziałam smutno- zaraz, wy jesteście tymi bliźniakami z Norwegii których uwielbia moja bff? -
-Ymmm.... Możliwe-odpowiedział ten starszy.
-Ojć- powiedziałam rozczarowana-mam wam vis do powiedzenia, ale proszę , nie uciekajcie.
-Postaramy się- rzeki w tym samym czasie.
-Uzależniłam się od waszej jednej piosenki. Ale tylko jednej! Tak ogółem to was nie lubię 😂- oznajmiłam.
-Fajnie wiedzieć xdd-Nje jesteś tak jak inne, rzucają się i piszczą na nasz widok-odpowiedział któryś z nich 😂
•=•=•=•=•=•=•=•=•=•=•=•=•=•=•=•=•=•=•
Heh jeszcze dziś będzie 2 część 😂😂 dosobaczenia maj friends 😂😂 Pozdrawiam Anię i Darię xddd
