Jak mi dali nóż do kroienia kiełbasek bi im się nie nie chciało to pokroiłam im 123 kiełbaski i im powiedziałam że zgubiłam nóż to se poszli.Potem jak poszli to ten nóż był taki ostry a rury w oknie takie chude że udało mi się je nim pszeciąć.I uciekłam przez te okno oni tego nie zauważyli i uciekłam do lasu ,ale zbliżała się noc .Wdrapałam się na najwyrzsze drzewo i tam poszłam spać.Rano się obudziłam i widziałam tamtom wioske i powinna tom być pora karmienia i zaóważyli że mnie nie ma i mnie szukali
Do 4rozdziału sory za błędy orto
![](https://img.wattpad.com/cover/118860715-288-k553780.jpg)