Rodział 2

53 2 0
                                    

- Więc witaj w zespole!

- C-co? Tak poprostu?

- Wiadomo musze iśc do menagera...

*Miesiąc później*

-Tommy! Gdzie jest mój lakier do włosów?!

-Adam za 2minuty wchodzimy.... Przecierz wyglądasz perfekcyjnie....

-Ooo... Schlebiasz mi.

-Tylko żeby ci nie stanoł! Powiedział Treence.

-Dobra wchodzimy

3-2-1- GO!

There he goes
My baby walks so slow
Sexual tic-tac-toe
Yeah, I know we both know
It isn't....

W tym momęcie Adam wbił się w usta blondyna. Tommy był w szoku. Gdy się od siebie oderwali spojrzeli sobie w oczy.... Tommy nie mógł się otrząsnąć z tego co się wydarzyło z Transu... Nie byl w stanie opisać tego uczucia.

Po koncercie wszyscy wybrali się do garderoby... Nucąc w tle grany chwile temu utwór.

-Uffff ale gorąco... Powiedziała jeszcze zadyszana Brooke.

-Tommy m-możemy pogadać?

-Tak jasne! Coś się stalo?

-Ja chce... Ja chce przeprośić ta piosenka te emocje słowa tej piosenki to było silniejsze odemnie. Ty jesteś hetero to nie powinno się wydarzyć...  Ja naprawde... przykro mi...

-Adam nie tłumacz się. Nic się nie stało. Rozumiem cię chociaż mnie zaskoczyłeś.

-Dobra gołąbeczki idziemy do klubu. Oblewamy!

-Co oblewamy?

-Czy musi być okazja?

-Monte zawsze potrafi poprawić humor.

*Oczami Adama*

Przebrałem się w wygodniejsze ale równie efektowne ubrania. Poprawiłem make up  W drodze do klubu  myślałem o Tommym nie... nie powinienem o nim myśleć po co ja o nim myśle???
Ide do klubu powinienem się bawić jeszcze sobie bym niewiadomo co wyobraził...

---------------------
Hej misie powiedzcie czego oczekujecie odemnie. Co byście chcieli by pojawiło się w następnym rodziale
Pozdzrawiam ♥

Cuckoo [Adommy] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz