Jak będzie ona wyglądać?

3.9K 90 17
                                    

( Nawiązanie do poprzedniego rozdziału )

- ⚡Harry - Poszliście na seans filmu na który czekałaś kilka miesięcy. Kupiliście duży popcorn i po lemoniadzie. Atmosfera była przyjemna i często się śmialiście. A że był to piątek do późnej nocy spacerowaliście nad jeziorem. Nagle Potter wepchnął cię do wody. Była przerażająco zimna. I dostałaś małego szoku termicznego i po wydostaniu się z wody nie mogłaś się ruszać i było ci potwornie zimno. Zawinął cie w swoją kurtkę i wziął na ręce. Ogrzewana jego ciepłem szybko zasnęłaś. Obudziłaś się dopiero rano w swoim domu.

- 💜Ron - Kiedy odnaleźliście zamówiony przez niego wcześniej stolik. Zajęliscie miejsca a kelner zebrał zamówienia. Podczas czekania na kolacje gadaliście na tematy które możliwe, że nie miały najmniejszego sensu ale i tak dobrze się bawiliście. Ron nie odrywał od ciebie wzroku. Kiedy to zauważyłaś zapytałaś się czy coś się stało na co on odparł ,,Czy jest na tej ziemi piękniejsze stworzenie od Ciebie?". Na twarz wpłynął Ci rumieniec i właśnie wtedy kelner przyniósł posiłek. Czas jedzenia spędziliscie patrząc sobie w oczy.

- 💚Draco - Grubo po ciszy nocnej wymkneliście się z dormitorium i ruszyliście w stronę pokoju życzeń. Ledwo udało wam się uniknąć przyłapania przez Filcha (od dzisiaj pisze pochyłą czcionką to czego nwm jak się pisze). Udało wam się odnaleźć docelowe miejsca i szybko wyszliście do środka. Draco stanął na chwilę i mocno się skupił. Po chwili zaczęłaś lecieć niezbyt głośna muzyka a na podłodze i w powietrzu unosiły się płatki róż.
- Czy mogę przepiękną damę prosić do tańca- zapytał kłaniając się i składając delikatny pocałunek na twojej dłoni.W odpowiedzi dygnęłaś i rozpoczął się taniec. Po 2 godzinach w obcasach nie czułaś stóp. Po cichu wróciliście do dormitorium. Kiedy wyszliście na górę dostał od cięcie buziaka w policzek i uroczy uśmiech znikający za drzwiami sypialni dziewczyn. Stał tak kilka minut i patrzył się w drzwi po czym sam położył się spać.

- 🐺Remus - Po kolacji poszliście na spacer. Trwał on dłuuugo. Chodziliscie po kamieniach. Biegaliscie na boska po trawie. Kiedy zrobiło się zupełnie ciemno położylisce się pod drzewem i obserwowaliście gwiazdy. Wyczerpana po całym dniu zajęć zasnęłaś w jego ramionach. On zaniósł cie do szkoły i położył na twoim łóżku. Kiedy wychodził odezwałaś się nie przytomnie ,,Dzięki" i zasnęłaś.

- 💛Cedric - Mieliście okienko w zajęciach, więc poszliście na stadion. Byliście tam tylko we dwoje. Spacerowałaś po polu gry nie obawiając się, że zaraz nadleci kafel lub co gorsza tłuczek. Na początek nie zwracałaś uwagi co robi Ced i wcale nie musiałaś się zastanawiać, bo po chwili podleciał i bez zatrzymania się porwał cię na miotłe i wybił się tak wysoko, że po wyciągnięciu ręki dotykałaś chmur. Polecieliście na wzgórze i oglądaliście zachód słońca. Wróciliście do szkoły 10 minut przed końcem dozwolonej godziny. Dostał szybkiego całusa w policzek i pobiegłaś do swojego pokoju.

- 🌿Neville - Był ciepły Lipiec. W okolicach twojego domu było dużo łąk i lasów. Postanowiłaś wybrać się na spacer. Idąc leśną dróżką usłyszałaś szelest. Z za drzewa wyłonił się Neville. Postanowiliscie pójście na łąkę. Było tam pełno kwiatów. Ganialiście się między wysoka trawą. Usiedliscie na dużym kamienie i rozmawialiscie na różne tematy często się śmiejąc. On w tym czasie coś robił z kwiatów. Kiedy skończył nałożył ci na głowę wianek z białych kwiatów pytając ,,Czy zostaniesz królową mego serca" przy tym klękając. Zgodziłaś się i pomalowałaś w czoło. Niespodziewanie wziął cie na ręce i kręcił do okoła. Wróciliście do domów i planowaliście następne spotkanie.

- ❤Syriusz - Na Pokontnej otworzył się nowy sklep, a raczej kawiarenka w stylu retro. Usiedliscie na uroczym balkoniku z kawą i ciastem czekoladowo wiśniowym. Oczywiście jako, że Syriusz należał do huncwotów nie obeszło się bez psikusa. Kiedy odwróciłaś się ten wsypał ci do kawy 4 łyżeczki soli. Nie domyślając się tego wzięłas duży łyk po czym pobiegłaś do łazienki żeby to wypluć. W tym czasie ( na prośbę Łapy ) przyszedł James i dał mu małego uroczego szczeniaczka. Kiedy cała czerwona wróciłaś namiejsce zaczęłaś się zastanawiać co robi tu mały piesek? Syriusz złapał ko za łapki i "schował" się za nim i mówił cieniutkim głosem ,,Wybaczysz mi?". Uśmiechnęłaś się lekko i powiedziałaś, że się zastanowisz. Ten kontynuował ,, No plosie"- seplenił i tak co 3 sekundy wkoncu odpuściłaś i wybaczyłaś mu tą akcję. Ten dalej posługując się pieskiem zapytał ,,A zostaniesz moją dziewczyną?" po czym wyłonił się z za pieska z wielkie uśmiechem. Zgodziłaś się pod warunkiem, że więcej nie padnie ofiarą psikusów.

- 😐Snape - Zawiązał ci oczy i prowadził. Nie wiedziałaś gdzie idziecie ani gdzie jesteś. Kiedy odwiązał ci oczy, nic zobaczyłaś ... Zapytałaś o co mu chodzi, ten zapytał zdziwiony czy ty nie widzisz. Po chwili zapytałaś czy widziałaś czyjąś śmierć? Nigdy na szczęście nie doświadczyłaś tego widoku.
- To są testrale - opowiadał - a co ja będę gadał. Wziął cie na ręce i posadził na niewidzialne dla ciebie stworzenie sam (jak ci się wydawało) zajął drugiego po czym krótko gwizdnął i wzbiliscie się w powietrze. To było dla ciebie przerażające ale po chwili przyzwyzaiłaś się do tego. Oblecieliście do okoła Hogwart i wróciliście do lasu. Szybko i niepostrzeżenie wróciliście do zamku i spacerowaliście po korytarzach do kolacji opowiadając różne historie swojego życia.

-----------------------------------------------------------
Z góry przepraszam, że raz piszę w czasie przyszłym a raz w przeszłym ... mam nadzieje, że wam to zbytnio nie przeszkadza.

Harry Potter Preferencje ⚡❤⚡❤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz