Prolog

1.8K 75 14
                                    

-Karolina idiotko!- krzyknęła moja najlepsza przyjaciółka. -Zemsta za szare włosy.- wytknęłam do niej język. Wyglądam teraz tak:

-Ale ci pasują do oczu!- wrzasnęła

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Ale ci pasują do oczu!- wrzasnęła.
-Tobie różowy też pasuje do oczu.- ledwo wyksztusiłam przez śmiech. Natalia spojrzała się na mnie i wyszła. ,,Na pewno zaraz wróci''- pomyślałam i opadłam na kanapę przed telewizorem.
*TIME SKIP*
Minęło już 30 minut od jej wyjścia. ,,To do niej nie podobne. Przecież zawsze przychodziła po 10 minutach. Muszę jej poszukać"- pomyślałam i udałam się do mojego pokoju. Weszłam po schodach i udałam się do mojego królestwa. Otworzyłam drzwi i ujrzałam pomieszczenie w kolorach czerni i fioletu. Udałam się w stronę szafy i wybrałam z niej:

 Udałam się w stronę szafy i wybrałam z niej:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zrobiłam delikatny makijaż i wyszłam z domu. Szukałam jej około godziny. Postanowiłam, że zajrzę jeszcze do parku. Po dziesięciu minutach chodzenia zobaczyłam ją przy naszej ławce. Sprzeczała się z jakimś chłopakiem z zielonymi włosami. Podeszłam do nich i od razu zaczęłam wypytywać przyjaciółkę.
-Karo uspokój się.- powiedziała ze śmiechem Natalia. Spojrzałam się na nią spode łba.
-Mogło ci się coś stać idiotko.- powiedziałam i popchnęłam ją zaczepnie.
-Ekhm- odchrząkną ktoś. Spojrzałam się w tamtą stronę. Ujrzałam tego chłopaka z zielonymi włosami, a za nim jego kolegów.
-Co?- zapytałam podnosząc brew.
-Czy mógłbym zakończyć rozmowę z twoją przyjaciółką?- zapytał się.
-Nie.- odpowiedziałyśmy razem i zaczęłyśmy podążać w stronę naszego domu cały czas śmiejąc się.
***************************
Witam was w nowej książce o Bartku Krupie inaczej zwanym jako PlanBe. Myślę że książka się spodoba.

Jesteś inna niż wszystkie. |PlanBe|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz