Rozdział 6

808 34 4
                                    

*PIĘTNAŚCIE DNI PÓŹNIEJ*
Wpatrywałam się tępo w telewizor. Byłam wściekła na Janka. Przez ten komentarz cały Instagram oszalał. Teraz każdy wypisywał ten hasztag pod zdjęciami moimi i Bartka. Westchnęłam. Wzięłam telefon do ręki i spojrzałam na wyświetlacz. 60 nowych powiadomień z Instagrama. Zajebiście. Już miałam uruchomić aplikację, gdy telefon zaczął dzwonić. Spojrzałam się na numer. To był Bartek. Po krótkiej chwili odebrałam.
*ROZMOWA PRZEZ TELEFON*
-Hejka.
-No siemka Karo.
-Widziałeś co dzieje się na Instagramie?
-Tak, widziałem.
-Co zrobimy?
-Wypełnimy ich marzenia?
-Że co?!- krzyknęłam do telefonu, który prawie mi wypadł.
-Jadę do ciebie.
*KONIEC ROZMOWY*
Na tych dwóch słowach Bartek zakończył nasze połączenie. Byłam tą wiadomością wstrząśnięta. Wstałam z kanapy i poszłam do kuchni. Wzięłam szklankę i nalałam do niej wody. Zaczęłam powoli pić, gdy poczułam, że czyjeś ręce oplatają mnie w talii.
-Jak weszłeś?- zapytałam się chłopaka.
-Zamyka się drzwi na klucz.- powiedział mi do ucha, a ja zadrżałam. On cicho się zaśmiał.
Odwróciłam się do niego.
-I co jest takie śmieszne?- zapytałam patrząc się na Bartka.
-To, że tak na ciebie działam.- powiedział i delikatnie się nade mną pochylił. Wiedziałam co się zaraz stanie. Bartek złączył nasze usta w pocałunku. Odwzajemniłam ten gest. Gdy się ode mnie odsunął, delikatnie przejechał kciukiem po moim policzku.
-Kocham cię.- powiedział patrząc mi w oczy.
-Ja ciebie też.- odpowiedziałam i wtuliłam się w jego klatkę piersiową.
******************************
To ten moment na który wszyscy czekali. A mianowicie pojawił się rozdział 😂😂 Bardzo was przepraszam za brak rozdziałów, ale wiecie jak to jest być w drugiej gimnazjum. Tak więc do następnego 😂
~Deadly_Shadow2

Jesteś inna niż wszystkie. |PlanBe|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz