Me: po chuj zmieniałeś numer kurwibąku
Blase: co odwaliłaś?
Me: zaraz, że coś zrobiłam..
Blase: skarbie ty zawsze coś odwalasz
Me: uh tak jakby pomyliłam numery i napisałam do kogoś?
Blase: Vee ty debilko
Me: sam jesteś debilem debilu
Blase: to ty mylisz numery
Me: w sumie.. ale i tak jesteś debilem
Blase: 🖕
Me: 😚😚😚
Blase: a propos, co ode mnie chciałaś?
Me: kup mi żelki
Blase: co tym razem?
Me: oglądałam teen wolfa
Blase: ktoś umarł? Ktoś okazał się chujem? Ktoś coś?
Me: nie, po prostu mam ochotę na żelki lmao
Blase: uh daj mi chwilę
Me: uwielbiam Cię
Blase: ta wiem
____
Pierwszy rozdział za nami uf
CZYTASZ
X-TEXT || L.T.
FanfictionOna pomyliła numery, a on to chłopak z zespołu, który jest na przerwie. {cover - @luvmyzay} {written - @luvmyzay} {fanfiction - Louis Tomlinson} {form - text, sms/twitter dm, instagram post}