#2

6 1 0
                                    

Jest jeden człowiek 

Człowiek który nie zdaje sobie tak naprawde sprawy 

z tego że go kocham 


Budzę się codziennie 

Patrzę w okno 

I myślę czy dam rade 


Wstaje ubieram się 

Wychodzę

Idę ku kościołowi 


Modlę się dzień w dzień 

O to by zobaczył ze jestem 

Że kocham.


Ale to nic nie daje

I chociaż przychodzi chwila 

Gdzie chce mu wykrzyczeć to co czuje.


Poddaje się 

I umieram kolejny dzień, DUSZE SIĘ..

duszę się w sobie i w swoich myślach .

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Nov 08, 2017 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Złote MyśliWhere stories live. Discover now