Dirty Girl

Nine

Jennifer's POW:

Przez cały następny tydzień myślałam nad tym, co spakować na nasz wyjazd do Los Angeles. Musiałam też wziąć pod uwagę to, że Lauren ma zamiar się ze mną spotkać. Chciałabym ją jakoś pozytywnie zaskoczyć.

Na pewno wezmę jakąś ładną bieliznę.

- Co robisz, Jeff? - drzwi od mojego pokoju zostały gwałtownie otworzone.

- Nadal się nie nauczyłeś pukać do pokoju, co? - posłałam brunetowi wymowne spojrzenie.

- Dobra, sorry. Chciałem Ci tylko powiedzieć, że jakby co to wychodzę z domu i wrócę w nocy. Przekaż mamie, bo później będzie do mnie wydzwaniać cały czas.

- No, okej. - chciałam już zamknąć mi drzwi przed nosem, jednak jego ręka uniemożliwiła mi to.

- Ej, co to jest? - podszedł z głupawym uśmiechem do mojego łóżka i podniósł jedne z moich koronkowych stringów. - I ty takie coś chcesz nosić w Los Angeles?

- Zostaw to. - warknęłam wyrywając mu fragment bielizny z ręki. - To nie twoja sprawa co mam zamiar robić. - powiedziałam dobitnie.

- No moja nie, ale jakby ta Twoja kolorowłosa się dowiedziała...

- Ta ''kolorowłosa'' nazywa się Lillie i czemu niby miałaby mieć problem o to co mam zamiar nosić? - skrzyżowałam ramiona.

- No ja tam nie wiem, ale osobiście to jakby moja dziewczyna chciała coś takiego nosić, przy innych facetach, to raczej nie byłbym zadowolony.

- Twoja dziewczyna? TY i dziewczyna? - zaśmiałam się sztucznie. - Nie pogrążaj się już, proszę...

- Dobra, dobra... Jeszcze zobaczysz, będę chodził z jakąś modelką Victoria's Secret. - oznajmił pewnie.

- Jasne, już to widzę. - parsknęłam śmiechem.

- Zobaczymy, jeszcze zobaczymy. - krzyknął, będąc już za drzwiami mojego pokoju.

Usiadłam na łóżku i wyciągnęłam telefon.

CrazyxGirl5: Co porabiasz?

Po chwili dostałam odpowiedź.

Imgonnafuckyouhoney: Pracuję, skarbie 😘

Imgonnafuckyouhoney: A ty?

CrazyxGirl5: Pakuję się, bo już za dwa dni jadę do Los Angeles.

Imgonnafuckyouhoney: O matko, już dwa dni? Ale ten czas szybko zleciał 😮

CrazyxGirl5: Taak, strasznie szybko. Znamy się już prawie dwa tygodnie 💓

Imgonnafuckyouhoney: Już nie mogę się doczekać, aż Ciebie zobaczę 😘

CrazyxGirl5: Ja też 💖

CrazyxGirl5: Chciałabyś mi w sumie pomoc zdecydawać co mam wziąć ze sobą? Bo już sama gubię się w tych ciuchach 😕