Minęło kilka dni od tych dość nieprzyjemnych wspomnień z moim ojcem. Gdy pomyślę sobie jak to się mogło skończyć, że ten biedny zwierzak byłby już zabity.. aż wszystkie wnętrzności mnie bolały na samą myśl.
Rankiem zwlokłem się z łóżka poprawiając na sobie spodnie i koszulkę. Odsłoniłem żaluzję i widząc piękną pogodę uśmiechnąłem się szeroko. Wiedziałem już jak spędzę ten dzień, na pewno nie będę go marnować w mieszkaniu, przy telewizorze lub na jakąś inną głupotę.
Zszedłem z piętra na dół. Dom był pusty bo ojciec był w pracy, więc mogłem dosłownie robić to co tylko mi się podobało.
Powoli wszedłem do kuchni stawiając wodę w czajniku na herbatę, z lodówki wyjąłem dwa jajka na jajecznicę i powoli zacząłem ogarniać swoje śniadanie.
Gdy wszystko było gotowe i wyglądało smakowicie usiadłem na tarasie z talerzem na kolanach by obserwować okolicę. Cholernie się cieszyłem, że tutaj
byłem. To będzie całkiem nowa przygoda w moim życiu, może w końcu tutaj poznam swoją miłość?
Jedząc swoją jajecznicę i popijając ją gorącą herbatą powoli zastanawiałem się nad tym co wydarzyło się wczoraj w lesie. Wilki to dzikie zwierzęta, dlaczego ten ogromny zwierz sobie mnie upatrzył.
Coś mi tutaj nie pasowało, zazwyczaj dzikie zwierzęta nie zbliżają się na kilometr do człowieka, uciekają i płoszą się gdy usłyszą chociaż najmniejszy szmer.
To wszystko było dość dziwne bo porównując to przerażające zjawisko z wczoraj które przeżyłem chyba cudem, naprawdę byłem coraz bardziej pewien że za tym wszystkim stoją jakieś inne strony, inne siły, cokolwiek.
Jaki dziki wilk, podejdzie do człowieka, położy na nim swoją wielką łapę i zacznie popiskiwać kiedy się go posmyra po brzuszku. Gdyby ktoś teraz potrafił wgryźć się w moją pamięć sądzę, to pomyślałby sobie, że urwałem się z jakiegoś horroru psychicznego, albo że uciekłem z jakiegoś ośrodka zamkniętego.
Mimo wszystko, jestem tak cholernie szczęśliwy, że chyba nawet to by na mnie wrażenie nie zrobiło.

YOU ARE READING
Big Bad Wolf
FanfictionLouis jest młodym chłopakiem, który jest odrobinę zagubiony. Nie radzi sobie. Jego rodzice są po rozwodzie. Chłopak stara się jak może, jednak matka chłopaka to ignoruje cały czas mówiąc, że potrafi robić wszystko lepiej dlatego młody Louis przeprow...