Zaistnienie w życiu innego człowieka...
Może takie banalne...
A może jednak trudne...
I nie chodzi tutaj o po prostu pojawienie się w życiu drugiej osoby...
Chodzi o bycie kimś ważnym dla niej...
Starasz się...
Pocieszasz...
Robisz cokolwiek, żeby się do niej ,zbliżyć'...
Ale on tego nie widzi?
Nie zauważa?
Nie dopuszcza do siebie?
CZYTASZ
Stranger pain of people.
Teen FictionKrótkie rozdziały. Dające do myślenia. Może cię zainteresują. Może nie. Warto spróbować.