dean winchester; 1

627 46 6
                                    

- Nie, Dean! Nie ma już żadnych NAS rozumiesz?! - krzyknęłaś prosto w twarz mężczyzny, byłaś zła i smutna w jednym. - Okłamujesz mnie od jakiegoś czasu, a nie na tym buduje się związek! Zacząłeś myśleć tylko o sobie, traktujesz mnie jak jakieś ścierwo. Jak tak bardzo ci przeszkadzam wystarczy powiedzieć albo... mnie zabić, w końcu uwielbiasz to robić - mruknęłaś, zaraz odchodząc. Dean stał w pomieszczeniu jak kołek, nie mógł dopuścić do siebie myśli, że to przez niego uroniłaś swoje łzy. Zaczął się cholernie obwiniać. 

 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Supernatural Imagify ✘Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz