- Nie, Dean! Nie ma już żadnych NAS rozumiesz?! - krzyknęłaś prosto w twarz mężczyzny, byłaś zła i smutna w jednym. - Okłamujesz mnie od jakiegoś czasu, a nie na tym buduje się związek! Zacząłeś myśleć tylko o sobie, traktujesz mnie jak jakieś ścierwo. Jak tak bardzo ci przeszkadzam wystarczy powiedzieć albo... mnie zabić, w końcu uwielbiasz to robić - mruknęłaś, zaraz odchodząc. Dean stał w pomieszczeniu jak kołek, nie mógł dopuścić do siebie myśli, że to przez niego uroniłaś swoje łzy. Zaczął się cholernie obwiniać.
CZYTASZ
Supernatural Imagify ✘
RandomZapraszam was serdecznie na Imagify z Supernatural! Mam nadzieję, że będziecie się świetn... stop, wcale nie. Łapcie swój cały arsenał broni, wodę święconą i wszystko inne, co mogłoby być wam przydatne. Wchodzicie do tego świata na własną odpowiedz...