Dziękuję za nominację SelenHoward
😄Pytania:
1. Jak na ciebie trafiłam na Wattpad?
Pewnego dnia przeglądałam sobie opowiadania o Transformerach (często tak robię, żeby wyłapać jakieś ciekawe książki) i zobaczyłam nową książkę z fajną okładką pt. "Transformers 1", przeczytałam opis i myślę sobie: "cholera, świetnie się zapowiada" i nie myliłam się! Zaczęłam ją czytać i coraz bardziej mnie wciągała. Ty też czytałaś moje książki i pozytywnie je oceniałaś, i można powiedzieć, że tak się zaczęła nasza znajomość 😊
2. Co o tobie sądzę?
Jesteś bardzo utalentowaną i pozytywną osobą, z głową pełną ciekawych pomysłów (wnioskuję to po twoich książkach), bardzo uprzejmą, miłą, sympatyczną dziewczyną. Widać, że bierzesz na poważnie swoją twórczość, jak piszesz, to robisz to całym sercem, dzięki czemu Twoje książki są pozytywnie odbierane (i bardzo dobrze!) Bardzo polubiłam bohaterów Twoich książek i mam nadzieję, że powstaną kolejne części przygód Autobotów, Selen, Arsen i reszty :D
3. Jaką muzykę lubisz słychać najbardziej?
Założę się, że lubisz Imagine Dragons i Linkin Park (tak jak ja 😁)
4. Co tam u mnie?
A dobrze, mam teraz dużo wolnego czasu i muszę go wykorzystać, by uczyć się na maturę (ale tak mi się nie chce, że zawsze znajdę jakieś inne zajęcie xD)
5. Co jadłam na obiad?
Zupę jarzynową, a na drugie udko z kurczaka i frytki 😋
6. Jak masz na imię?
Nie jestem pewna, ale świta mi coś w głowie, że nazywasz się Martyna (jak się mylę, to mnie popraw! :D)
7. Ile masz lat?
Czekaj, czekaj, muszę pomyśleć...
Mówiłaś, że już skończyłaś szkołę i że pracujesz. Stawiam na 20 😃8. Co lubię najbardziej oglądać?
Och... Ostatnio tak się wkręciłam w Gwiezdne Wojny, że poszłam na Ostatniego Jedi dwa razy xD
A tak ogólnie to właśnie filmy i niektóre ulubione seriale :)
9. Czy miałam jakąś przypałową akcję?
Ojojoj, miałam i to nie raz xD
Pewnego dnia jechałam z kuzynką, moją mamą i ciocią w Bieszczady. Mama była za kierownicą, ciocia obok, a ja i kuzynka siedziałyśmy z tyłu. Miałam wtedy może z 12 lat i kiedy zatrzymałyśmy się na światłach, obok nas zatrzymał się typowy dres w luksusowym BMW. Odbiło mi, więc, kiedy on patrzył przed siebie, pokazywałam mu głupie miny. Kiedy na mnie spojrzał, odwracałam wzrok i udawałam, że patrzę na coś innego. I tak kilka razy. W końcu zaświeciło się zielone światło, samochód rusza, dres tak samo i odjeżdżając, pokazuje mi język. Ciocia, która siedziała przede mną, pyta się mojej mamy: "A co on tak mi język pokazuje?"
Nie odważyłam się przyznać, że to było do mnie 😂
Do tej pory śmieję się z tego xDI to wszystko :D Pozdrawiam!