Powiedzieć czy poczekać

338 36 1
                                    

Kiedy się już obudziłam Camili nie było czyli musiało być grubo po 12:00.
Szybko wstałam i poszłam do łazienki umyć buzie, ręce i zęby i inne sprawy.

Wychodząc z łazienki myślałam nad jednym czy ja ją kocham jako przyjaciółke czy coś więcej. Chyba zwyciężyło coś więcej, ponieważ nie czuje tego samego do Camili co 4 lata wcześniej to uczucie jest silniejsze.

Zadzwonię do Normani i może mi pomoże.

~Hej Mani ~ powiedziałam zmartwionym głosem

~Hej Laur coś się stało ~ zapytała

~ No wiesz bo ja chyba zakochałam się w Camili ~ powiedziałam prawie płacząc

~ Nie płacz będzie dobrze ~ powiedziała próbując mnie pocieszyć

~ A jeśli ona nie czuje tego samego ~ zapytałam

~ To troche gorzej ja tak mam z Dinah bo ja się w niej zakochałam a ona znalazła sobie faceta. To było przykre~ powiedziała zmartwionym głosem

~ Nie martw się wszystko się ułoży ~ powiedziałam

~ Mam nadzieje. Dobra Lauren muszę kończyć. Porozmawiamy kiedy indziej, albo może chcesz gdzieś dzisiaj ze mną wyjść - zapytała

~ W sumie to moge ~ odpowiedziałam

~ Oki to o 18:00 w parku ~ powiedziała

~ Napewno będe - odpowiedziałam a dziewczyna się rozłączyła.

Nudziło mi się więc postanowiłam napisać, wymyśleć przemówienie dla Camili o tym, że ją kocham.

Kiedy już napisałam (co nie było łatwym zadaniem) musiałam nauczyć się tego na pamięć a potem ładnie wyrecytować to Camzi dziewczynie z mych snów bo ostatnio naprawde dużo snów mam właśnie z nią.

Karlo Camilo Cabello Estrabao kocham Cię, ale nie jako przyjaciółke tylko jako dzie.....
Mama przerwała mi w połowie mojego przemówienia i teraz wszystko mi się pomieszało i nie wiem czy powiedzieć czy poczekać na odpowiedni moment. 

Hejka wiec jest kolejny rozdział tego ff. Mam nadzieje, że się spodobał i dziękuje za prawie 100 wyświetleń pod tym ff. Jest to moje pierwsze ff które w tak krótkim czasie zdobyło tą liczbe bardzo dziekuje!😍😍

My Everything / CamrenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz