Przygotowania

1.1K 105 17
                                    

Pain jest online.

Pain: Witam serdecznie, kochani. :)

Pain: ...

Pain: Co, nie przywitacie się nawet z waszym kochanym liderkiem?

Pain: ...

Pain: Nie udawajcie, że was tu nie ma.

Pain: WIEM, ŻE JEST COŚ TAKIEGO JAK TRYB OFFLINE, WIĘC MACIE SIĘ NATYCHMIAST ODEZWAĆ.

Deidara: Jestem. ;_;

Kisame: Ja też. ;__;

Tobi: Tobi też jest T^T

Kakuzu: Ta...

Hidan: No... Ja też ;--;

Konan: Jestem .-.

Itachi: Jestem

Zetsu: Jesteśmy ;_;

Sasori: ...

Pain: No, to ładna organizacja... Udają, że nikogo nie ma, a co do czego to wszyscy są.

Hidan: Bo jesteś straszny ;---;

Pain: Z której strony "Witam serdecznie, kochani. :)" ma być niby straszne?

Deidara: A z której nie? D;

Itachi: Więkość przeraziło pewnie ". :)" na końcu...

Itachi: Więc pewnie od tej strony

Kisame: Większość, czyli ciebie nie...?

Itachi: Tego nie pow...

Pain: Okej, postanowione

Pain: Itachi, dostajesz dodatkowe zadania za nieuleganie mojemu autorytetowi c:

Itachi: Dzięki, Kisame. :)

Kisame: Okejmogłemtegonierobić.-.

Hidan: Jak można ulegać autorytetowi komuś, kto daje na końcu zdania "c:"? ._.

Kakuzu: Ja za jego błędy odpowiadać nie będę.

Pain: O, kolejni chętni. Hidan, ty też dostajesz dodatkową robotę za obrazę mnie. A ty Kakuzu za wymigiwanie się od odpowiedzialności zbiorowej.

Pain: C:

Kakuzu: ...

Pain: Coś nie tak?

Kakuzu: Skądże.

Pain: No i fajnie. C:

Deidara: A było tak pięknie bez tego totalitaryzmu w naszej organizacji... T^T

Pain: Powinniście się uspokoić.

Pain: Jeśli jeszcze ktoś będzie pisał jakieś głupoty, to nie będzie dodatkowej pracy do rozdawania ;d

Deidara: Przepraszam, nic nie mówiłem ;__;

Tobi: Wszyscy tu są tacy smutni... Tobi przypadkowo wspominał, że cukierki się skończyły? ;_;

Pain: ...

Pain: No mówiłem.

Pain: Idziesz po cukierki, natychmiast.

Deidara: To ja może go podrzucę do miasta, co? ;-;

Pain: Bardzo dobry pomysł ^^

Deidara jest offline.

Tobi: Ale Tobi boi się latać TT^TT

Tobi jest offline.

Sasori: A to cwaniak.

Pain: No, to skoro już rozdaliśmy dodatkowe prace

Pain: Bo chyba nikt więcej nie chce?

Konan: Nie ^^

Pain: Przechodzimy więc do podziału zadań

Pain: Itachi, Hidan i Sasori odpowiadają za sprzątanie siedziby

Pain: Konan, Kisame i Hidan odpowiadają za dekoracje

Pain: Itachi, Deidara oraz Tobi zakupią prowiant

Pain: Deidara i Zetsu zajmą się transportem

Pain: I standardowo, udostępnieniem funduszy zajmie się Kakuzu

Pain: Komuś coś nie pasuje? Nie? To dobrze ^^

Kisame: ;---;

Deidara jest online.

Deidara: Ale...

Deidara: Ja nie powinienem mieć dodatkowego zajęcia... T^T

Pain: Jesteś pewny, że chcesz zostawić zakupy tylko Itachiemu i Tobiemu? ;v

Deidara: Dobra, nieważne...

Konan: W sumie mogło być gorzej...

Hidan: Ja tam się z tym nie pogodzę.

Pain: Och, czyżbym nieco opuścił ton rozkazujący, Hidanie? :)

Sasori: Przestańcie już go wkurzać...

Itachi: Masochiści... Niczym Kisame...

Kisame: Ale ja nie chciałem nooo ;-;

Pain: No wybaczcie moi drodzy, ale bez tego terroru niczego byśmy nie zorganizowali...

Pain: A właśnie, Dei, jesteś jeszcze?

Deidara: Jestem... ;-;

Pain: W takim razie kup sporą ilość petard ;v

Deidara: Okej ^^

Deidara jest offline.

Pain: No, to cóż...

Pain: Czas zacząć przygotowania na sylwestra! ^^

Kisame: Nie

Hidan: Chce

Konan: ;-;

Tobi jest online.

Tobi: Misie! ❤

Tobi jest offline.

Pain: Skoro tak, to może odrobinkę ostrzej...

Pain: RUSZAĆ SIĘ DO ROBOTY ALBO TE ZAMÓWIONE PETARDY POODPALAM WAM W DUPACH, CZAICIE? :)

Kisame jest offline.

Hidan jest offline.

Sasori jest offline.

Konan jest offline.

Itachi jest offline.

Kakuzu jest offline.

Zetsu jest offline.

Pain: Ech, gdybyście byli choć trochę zorganizowani, nie musiałbym tak na was wrzeszczeć... :C

Pain jest offline.

Akatsuki on FacebookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz