Oczami Nasumi
Kiedy byliśmy już u niego w pokoju rzucił mnie na łóżko i stanął naprzeciwko mnie. Uśmiechał się, co on kombinuje? Zresztą po co mu są potrzebni moi bracia?
Ja: Czego od nas chcesz?- zapytałam z jadem
Carla: Ranisz mnie słoneczko. Przecież nadal mnie kochasz.
Ja: Chyba ciebie pogięło. Nie jesteśmy już zaręczeni i to wyłącznie z twojej winy. To przez ciebie nasze dziecko nie żyje, nie powiedziałeś mi o chorobie i się zaraziło. Nie miałam nawet okazji przytulić go. To wszystko twoja wina.- krzyczałam na niego ze łzami w oczach
Carla: To był mój błąd, ale ja ciebie kocham. Miałaś zostać kobietą mojego życia na zawsze. Ten jeden błąd i ty chcesz to wszystko zniszczyć? Chcesz zniszczyć nas?
Ja: Nas, nie ma już od dawna i już nigdy nie będzie. Zraniłeś mnie. Nienawidzę ciebie.- wykrzyczałam mu to w twarz
Carla: Zostaniesz moją żoną bo...- nie dałam mu dokończyć
Ja: Bo co?
Carla: Zabiję twoich braci.- no nie, nie zrobi tego.- Słoneczko, ja mogę wszystko. Nawet zabić twoich braci.
Ja: Nie odważysz się. Nawet nie waż się na nich podnosić ręki.
Carla: Dlaczego, bo mi nie wybaczysz? Nie bądź śmieszna. Robię to dla nas. Jesteś moją kobieta na całe życie.- zobaczyłam dzbanek.
Ja: Nie wiem, muszę się zastanowić. Może istnieje szansa na bycie razem.- podeszłam do niego i uśmiechnęłam się do niego
Carla: Naprawdę? Zrobisz to dla mnie?
Ja: Nie.- i walnęłam go w głowę. Padł nieprzytomny na ziemię. Teleportowałam się na dół. Shina nigdzie nie było. Poszłam do braci.- w porządku
Ruki: Tak, chyba. Czego chcieli?
Ja: Potem porozmawiamy. Teraz muszę znaleźć klucz.- po paru minutach znalazłam go i teleportowaliśmy się do domu. Muszę im wszystko wyjaśnić
CZYTASZ
Diabolik Lovers - starsza siostra (ZAKOŃCZONE)
FanfictionNasumi Sakamaki to pierwsze dziecko i jedyna córka Karlheinza i Cordelii jego pierwszej żony. Nis posiada jeszcze sześciu braci, których kocha nad życie.