Dzień 2

32 2 0
                                    

Budzisz się.
Bierzesz telefon i sprawdzasz godzine.
"No super 13 znowu rodzice będą mieli problem" myślisz.
Wsztajesz, otwierasz drzwi pokoju i idziesz do kuchni.
"Dzień dobry" mówisz mamie i zaczynasz robić sobie śniadanie.
Od kiedy pamiętasz jesz płatki z mlekiem.
Nigdy ich nie zmieniłaś oraz ani razu  Ci nie obrzydły.
Włączasz gaz i stawiasz na nim mleko.
Siedasz przy stole i zaczynasz oglądać telewizor.
"Amela masz cały dzień, a do posprzątania tylko swój pokój, dobrze?" powiedziała twoja mama.
"Dobrze." odpowiedziałaś.
Wstałaś, zalałaś płatki mlekiem i zaczęłaś jeść.
Zjadłaś i schowałaś talerz do zmywarki.
Wróciłaś do pokoju, przebrałaś się i poszłaś do łazienki.
Umyłaś zęby, uczesałaś się i wróciłaś do pokoju.
Włączyłaś muzykę i zaczęłaś sprzątać.
Ogarnełaś wszechobecne ubrania i zabrałaś się za sprzątanie szafek.
Zaczęłaś od szuflad biurka, jak zawsze znalazłaś parę ciekawych rzeczy.
Ale najbardziej zainteresował cię album ze zdjęciami, który wykonała twoja najlepsza przyjaciółka na twoje 14 urodziny.
Przejrzałaś go i odłożyłaś w należyte miejsce.
Biurko masz ogarnięte więc, wzięłaś się do szuflad pod twoim akwarium.
Posprząrałaś je szybko i zręcznie.
"Dobra teraz te szafki" powiedziałaś i wskazałaś na szafki w których zawsze są jakieś duperelki.
To też poszło ci  szybko.
Więc zaczęłaś ogarniać ubrania w szafkach.
Wywaliłaś wszystkie ubrania z pierwszej szafki i zaczęłaś je składać.
Były w niej głównie koszulki z krótkim rękawem, podkoszulki, sukienki i spódnice.
Poskładałaś już prawie wszystko.
Zostały ci sukienki.
Nie chodzisz w nich często tak samo jak i w spódnicach.
Lubisz je ale jednak rzadko je nakładasz.
Dlaczego?
Jesteś jedyną dziewczyną o której wyglądzie mówi się najwięcej.
Nie jesteś strasznie ładna ani brzydka.
Jesteś normalna, ale zawsze jak tylko założysz sukienkę wszyscy zwracają ci uwagę.
Nie lubisz jej ponieważ, zawsze padają takie pytania jak.
'Dlaczego nie dresy?'
Nie chcesz takiego czegoś więc rzadko kiedy je ubierasz.
Bierzesz się za drugą szafkę, a w niej ubrania na podwórek.
Mieszkasz na wsi i naprawdę kochasz to miejsce.
Nie chcesz go także zmieniać.
Jest dla ciebie ostoją spokoju i nikt z twojego otoczenia ci nie przeszkadza.
Szafka trzecia, w niej masz same bluzy i spodnie.
Ledwo co zmieściłaś wszystko do niej.
"O nie teraz szafa" powiedziałaś.
Masz tam Narnie i nie na serio ją masz.
Wszędzie wiszą kurtki i bluzy.
Jest tak wielka że na spokojnie tam wchodzisz.
Zaczełaś wyciągać rzeczy.
Walizki, buty i plecaki.
Jakoś to ogarnełaś i zabrałaś się do ścierania kurzy.
Nie zajęło ci to długo.
Teraz możesz usiąść bo na odkurzacz musisz trochę poczekać.
Wzięłaś telefon i jak zawsze sprawsziłaś Instagrama, jednak twój idol nie wstawił żadnego zdjęcia.
Więc kolejno sprawsziłaś Messengera, Snapchata, Facebooka i Wattpada.
Oderwałaś się od telefonu i zobaczyłaś że nikt nie używa odkurzacza.
Wzięłaś go i odkurzyłaś pokój.
Wróciłaś do telefonu.
Włączyłaś YouTuba i zaczęłaś oglądać Jacksepticeye'a bardzo go lubiłaś więc nie było co do gadania.
Obejrzałaś najnowszy odcinek z Doki doki i poszłaś do kuchni coś zjeść.
Nakarmiłaś się, jak i puźniej żółwia.
Dochodziła godzina 22 więc postanowiłaś pójść spać.
Do godziny pierwszej przeglądałaś Facebooka i oglądałaś YouTuba.
Napisałaś jeszcze rozdział do twojej książki na Wattpadzie i odłożyłaś telefon.
Leżałaś patrząc się w ciemny pokój.
Pomyślałaś o tym jaka jesteś.
Zaczęłaś wymieniać swoje wady i zalety.
WADY I ZALETY...
WADY I ZALETY...
WADY I zalety...
WADY i zalety...
WADY i...
WADY...
WADY...
Znowu płaczesz.
Mówisz sobie że jesteś beznadziejna, głupia, brzydka, gruba i bezwartościowa.
Dlaczego?
Nie wiesz.
Czujesz jakby ktoś inny ci to mówił i powtarzał.
Czujesz że to nie jesteś ty.
W końcu staje na tym co było poprzedniej nocy.
Zasypiasz...

Jesteś piękna.
Nie martw się.
Jutro już będzie lepiej.
I śpij.
Niech śnią ci się piękne rzeczy.
Uspokój się.
I.
Nie denerwuje się.
Bo jutro wigilia.
To piękny dzień.
Więc spokojnie.
I jeszcze raz to powiem.
Jesteś piękna.

Kolejny dzień z uśmiechem i noc ze łzami.
Czy ktoś jej pomoże?

Dziękuję za przeczytanie.
Pozdrawiam i żegnam.

Dwie Perspektywy |Zawieszone|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz