Po wejściu na pagórek przypomniało mi się wszystko... *opisane w 2 i 3 części*
Zobaczyłam piękny widok. Czyli miasto, na którego końcu rozwlekała się duża plaża i morze. Akurat była to pora popołudniowa więc zobaczyłam magiczny zachód słońca. Zdziwił mnie bardzo kolor nieba... było fioletowe, a te gwiazdy na nim, to było nie do opisania. Pod jednym z drzew zauważyłam czyjąś postać. Podeszłam, okazało się że to Patryk. Spał...albo?! Zaczęłam go jak najszybciej budzić. Nagle spojrzał na mnie swoimi ślicznym brązowymi oczami. Odetchłam z ulgą.
- Gdzie jesteśmy?- spytał mnie.
- Sama się zastanawiam, ale patrz.- pomogłam mu wstać i pokazałam ten magiczny zachód słońca.
- Ale tu piękne.- powiedział z wyraźnym zachwytem w głosie. Po chwili objął mnie w pasie. Moje serce zaczęło szybciej bić.- Może to przez te lody?- zaśmiał się.
- Ha no może.- też się zaśmiałam.
- Chcesz przejść się na tamtą plaże?- zapytał.
- Jasne. Ale...
- Tak?
- Gdzie będziemy spać?- byłam trochę zmartwiona, bo nie wiadomo gdzie jesteśmy i kto mieszka w tamtym mieście.
- Nie przejmuj się.- powiedział z pewnością w głosie.- Jeśli nie znajdziemy noclegu w tych domach coś się wymyśli. A teraz chodźmy.
Szliśmy najpierw zwyczajnie obok siebie, jednak gdy plaża była już blisko on chwycił moją dość zimną dłoń.
- Zimno ci?- spytał. Miałam wrażenie że jest zmartwiony.
- Tylko trochę, ale nie przejmuj się.
Gdy to powiedziałam znaleźliśmy się na plaży. Objął mnie tak jak na pagórku. Kim dla siebie byliśmy? Znałam go niecały dzień... ale mimo to bardzo mi się spodobało że jest taki czuły. Zaproponował oglądanie chwile morza. Usiadłam na piasku, który był lekko zimny. On zrobił to samo i przykrył mnie swoją bluzą. Przytuliłam się do niego i siedzieliśmy tak wtuleni w siebie chyba godzinę. Czułam się niesamowicie. Było już dość ciemno, a my nadal nie mieliśmy noclegu.
- To gdzie będziemy spać?- spytałam. Ale nie czekając na odpowiedź zamknęłam oczy i bardzo szybko zasnęłam. Byłam widocznie zmęczona...
CZYTASZ
Gdzieś daleko...
AkcjaNastoletnia dziewczyna, imieniem Emily w nie wyjaśniony sposób przenosi się do magicznej krainy. Gdzie spodka ją wiele przygód, a może też coś więcej? Może będzie to pierwsza miłość a może tylko przyjaźń. Chcesz się przekonać? Czytaj i głosuj, a poj...